Tak czytam wasze wypowiedzi tutaj i zazdroszczę stanu w jakim jesteście....wiem ,ze nie dla wszystkich ciężarówek jest to "bardzo przyjemnne",ale ja wspominam obydwie ciąże z sentymentem.Fajny stan ciała i ducha....wyjatkowość...no i ile mozna załatwić....bedąc w ciąży..

:ico_buziaczki_big: .hehhehee.Zyczę wam wszystkiego dobrego.Ja teraz mam dwóch wspaniałych synków i wam życzę równie pieknych kochanych i zdrowych pociech..no i łatwego rozwiązania!!!Pozdrawiam!