Izunia Dziękuje!
Zubelek No rozumiem ... ... Czasami tak się zdarza, że człowiek nie wie jak coś napisać... jakoś rozszyfrowałam o co Ci chodziło ... Dałam rade...
Mamcia ... Hhihi " Zamelinowałam" ... świństwa mi w głowie ... Ale wiesz ... Ja czasami lubię poświntuszyć ... Wiesz, chłopi to tak mają... mój też tak niby nic... a jedno mu w głowie i stosuje różne sposoby, żeby mnie osaczyć i zaciągnąć w jakieś rozkoszne miejsce i wiesz co ... hmhm ... no i niestety ...czasami mu się udaje ...
Testowałam ostatnio podczas kąpieli ten sposób na wykrycie zdrady ... Patrzę i patrzę na jajka mojego męża, aż bym gdybym mogla to zanurkowała, żeby przyjrzeć im się z bliska... Zerkam i zerkam, rzucam okiem tu i ówdzie ... W końcu prysznic wzięłam i dźgnę to w jajuszko ... On się na mnie patrzy jak na wariatkę i się mnie pyta: Małgoś ... co to robisz? Weź idź se do zoo- dam Ci na wejściówkę- złap sobie strusia i poproś, żeby jaja złożył i je obmacuj i sobie oglądaj ...Ale od moich się odczep ... Co im się tak przyglądasz? Zbrzydły czy co? ...
No a w śmiech on jeszcze większe oczy robi ... No i mu opowiadam o teście na zdradę ... T. stwierdził, że mnie tu zgaszacie...