Październikowe mamusie z 2006 roku

[mosob]

Kasiu jak to co by bylo chlopczyk albo dziewczynka
ja bym juz dawno zrobila test nie lubie takiej niepewnosci

Sosna glodnemu chyba chleb na mysli

[Kocica_26]

Uffffff, przeczytałam wszystko. Troszke się laleczki rozpisały wczoraj Ja nie miałam czasu bo mielismy z mężem baaaaardzo miły wieczór. Dzisiaj powtórka

Maritko gratuluję z całego serducha Wiedziałam, ale zapeszać nie chciałam SUper, super, super. My zaczynamy się starać jesienią 2008 (ale mamy plana co? )

Margo kochana trzymaj się. Jesteśmy troszkę w podobnej sytuacji. Wczoraj żona mojego teścia zadzwoniła, że zabierają go do Gdańska. Miał mieć bypasy wstawiane w czerwcu ale jego stan gwałtownie się pogorszył i już dzisiaj będzie miał operację. Mój mąż się strasznie przejął. Niby nie utrzymują za bardzo kontaktów, ale zawsze to ojciec. Ja nie wyobrażam sobie, żeby mogło mu się coś stać. Mój mąż nie miałby wtedy rodziców. Trzymam kciuki i za Twojego tatę i za mojego teścia. MUSI BYĆ DOBRZE!

Buziole, zmykam się ubrać, bo w piżamie jeszcze siedzę

[kasiula]

Kocica, to może małe piżama party? Ja też w koszulce nocnej biegam, a że ramionka gołe, to troszkę chłodno mi było i chodzę w górze od piżamy męża

Mosob, kurna, dowcip się ciebie trzyma, a ja tu w gacie ze strachu robię. Mąż też mi mówi, żebym się i powiedział, że dzisiaj kupuje test.

[chloe2]

Hej!!
margo, trzymaj się! Życzę zdrówka dla Tatusia. Zobaczysz, będzie dobrze.
maritta!! GRATULACJE! Kiedy będzie maleństwo?? Super wiadomość JA TEŻ CHCĘ!!!!!!! Tak naprawdę psychicznie chciałabym bardzo ale fizycznie nie dam rady
asiu, ja nie smaruję małego niczym, myję go mydełkiem (nieraz oilatum) i piżamy nie używam. Po nocy zawsze go przebieram. Ale z tym ubieraniem po kąpieli, to też mam podobną jazdę. Mąż zawsze zabawia go misiem, który staje się samolotem. Maciuś jest zachwycony taką zabawą. Może będzie kiedyś nosił mundur lotnika jak chrzestny A co do kłótni z mężem, to ja też zapisuję się do klubu złośnic , Która jeszcze???? Może założymy klub KZ (KŁÓTNICE-ZŁOŚNICE )

[Kocica_26]

Witaminko wiem, że wszystko da się przeżyć ale jest to bardzo trudne. Mój mąż stracił mamę jak miał jak miał 27 lat. Miała 51 lat, upadła w pracy i nie odzyskała przytomności. Była Wigilia. Pamiętam to...było strasznie.... Nie życzę nikomu czegoś takiego, a wiem, że wszystkich to czeka..... No, ale skończmy te pesymistyczne tematy...
Idę przykryć Hubcia bo chyba zasnął

[mosob]

Kasiula moze byc jeszcze parka,dwojeczka ,blizniaczki co ty na to???

[Mery31]

Witam

Marittka- super wiadomość napewno pan Gin ja potwierdzi i będziemy podziwiać jak rośnie Twój brzusio

Mosob- widzisz Oleńka przybrała na wadze i to dużo, mi się ostatnio wydaje,że Kornel coś mało przybrał, zobaczymy na szczepieniu ale to dopiero 24 kwietnia

Witaminko- super fotka, żałuje, że t nie nagrałam sobiemojego małego

Margo - zdrówka dla Kubusia i dla taty, trzymam kciuki, musi być ok., całuski



A ja dziś wstałam do małego o 2 dałam cycka i jakoś usnął potem o 4 i o 6 pobudka,stwierdziłam,że odkąd przekręca się na brzuch to mam takie problemy z jego spaniem, dawniej wiercił się w nocy ale spał dalej a teraz jak się przebudzi to się przekręca na brzuch i jęczy i musze wstawać ,żeby go położyć dać cycusia i wtedy zasypia, a oprócz tego to chyba go te dziąsła drażnią bo trze i robi taką dziwną minkę dolną wrgę wkłada do buzi wygląda jak stara babacia bez zębów
Pogoda dzisiaj to kitu więc siedzę w domciu

[kasiula]

Mosob - jesteś lepsza od mojego męża, normalnie zaraz polecę do apteki po test, bo mnie wykończysz, ale pamiętaj - nie życz drugiemu, co tobie niemiłe...

[ Dodano: 2007-04-04 ]
A naszą AsięPandę zlazłam na forum dzieciaczków lutowych 2007 - co ty tam robiłaś? Ciągnie do maluszków, co? Takie maciupstwa słodziutkie

[Kocica_26]

Heheheheh Kasiula, a czemu niemiłe? Myslę, że jak się okaże że jesteś w ciązy to będziesz szczęśliwa. Będzieci mieli troszkę ponad rok różnicy. Fajnie

Mery, mój Hubcio też ciągle robi tę bezzębna babcię

[mosob]

Kasiu ja tylko zartuje
przy blizniakach wyladowalabym chyba w wariatkowie