CZERWIEC 2007

[acia]

cześć,
cieszę się z wami zakupami i przygotowaniami do Świąt.
Ja za to znów mam "po górkę".Pytałam dzisiaj na wizycie moją gin o usg skoro Miłosz ma wrodzoną wadę serca.Ona zbadała doplerem i powiedziała ,że tak nic nie wykryjemy i potrzebne jest szczegółowe usg.Jeżeli na tym usg lekarz wykryje jakieś anomalie w serduszku u małej to skieruje mnie do Centrum Matki Polki do Łodzi zeby od razu móc leczyć tą wadę.Jestem załamna, nie dość że nie wiadomo jak to będzie dalej z Miłoszem to i malutka może odziedziczyć wadę serca.Usg mam jutro o 15.

[-indigo-]

cześć laseczki.
Tak się naczytałam o tych Waszych wizytach, że zadzwoniłam i się umówiłam na piątek poświętach.
Madziu cudownie, że ciąża przebiega wzorcowo i Marcinek ma się dobrze.

Dziewczyny super zakupy. Asiu fajne to łóżeczko. Jakbym miała osobny pokoik dla dziecka to tez bym takie kupiła, bo bardzo praktyczne. Ale w mojej sytuacji jak mały podrośnie to oddamy mu sypialnie a sami do salonu się przeniesiemy.

Nad tymi termometrami sie zastanawiam, bo też chcę kupić, ale nie wiem jaki.

Ja pierwszy raz spędzam święta w domu. Zawsze do mamy jeżdżę. Tym razem muszę troche przygotować na niedzielne śniadanie no i na poniedziałek. Pewnie wpadną do nas jacyś znajomi bo zawsze w drugi dzień świąt tak jest.

No a po świętach będę się nam łóżeczkiem zastanawiać. Jaruś już się podpytuje kiedy kupimy no i kiedy rozłożymy hehe. On tak samo sie nie może doczekać jak ja.
Co do kosmetyków to ta raczej skłaniam sie ku NIVEA.
No i po mału tak jak Madzia trzeba się brać za pranko i prasowanko ciuszeczków...

[madziorka hihi]

taka jestem zla ze masakra.........................
ale po co sie zloscic w taka piekna pogode... tez macie takie sloneczko???? zapowiada sie ze cale swieta tak bedzie.... hihi hurrrrrrrraaaaaaaaa!!!!\

my jak wiecie spedzamy swieta w uk... ale nie sami... dzis przylatuje adasia siostra z mezem,,, na 4 dni... i mamy grafik napiety na maxa... w sobote i poniedz jedziemy na zwiedzanko do londynu... w niedziele swietujemy u nas... wpadnie tez adama kuzynka z chlopakiem(ktory pracuje z adamem hihi) i bedziemy sie bawic... hihi
salatki chce zrobic 3.... dla urozmaicenia... fasolowa (fasola,szynka,natka piteruszka,czosnek,majonez -pychaaaa) z sera zoltego (przepis podawalam) i z brokulami .. moze jeszcze jajka faszerowane...

Aniu podziel sie przepisem... bo ja nie mam pojecia jak je przyrzadzic.... ale bedziesz miala wesole swieta.... pelne znajomych... super!!!! my jak jeszcze mielismy swoje mieszkanie w polsce dla siebie to tez zawsze w drugi dzien jednych i drugich swiat zaprasza;ismy swoich znajomych do siebie i imprezka na calego sie odbywala...

Madziu ciesze sie, ze wszystko ok !!!! i gratuluje tego 4 godzinnego maratonu prasowania !!!!!!!!! jestem pelna podziwu...niby my odmienniczki ale jakze odmiennie... ty jestes tym lepszym wydaniem magdaleny .... hihi ja sie zawsze spozniam i wszsytko zostawiam na ostatnia chwile a potem panikuje i zloszcze sie na adasia.... hihi
do prasowania mam zamiar zagonic A hihi choc on jeszcze o tym nie wie... ale napewno mi pomoze.... co ja bym bez niego zrobila... hihi

jesli chodzi o kosmetyki to tutaj wybor ogranicza sie jedynie do... johnsona...!!!!!
ale widzialam tez avnet a one chyba sa ok co???? hihi

Basiu i Asiula my rowniez nie znamy plci... bedzie niespodzianka

Aciu dziekuje za bardzo optymistyczna wersje mojego nocnego wstawania.... bardzo mi sie podoba i cieszy mnie, ze tak mnie postrezgasz... ale to raczej nie ja.. hihi w nocy zbudzona potrafie byc nieznosna.. hihi ale oczywiscie dla maluszka zrobie wyjatek... hihi
tak sobie mysle, moze i trafnie porownalas mnie do wulkanu...
bo on tez nie jest aktywny non stop... i ja mam podobnie... potrafie byc szalona i rozgadana na maxa,... a innego dnia spokojna i znudzona hihi
to zalezy... jesli cos sie dzieje i jestem podjarana.. to adas sie smieje , ze wtedy zachowuje sie jakbym chciala komus wskoczyc na barana i zameczyc swoim gadaniem hihi
a propos skokow na barana... to uwielbiam .... ja i moje siosterki... na kazdej imprezce tak sie wlasnie bawilismy... hihi kazdy nowy niezorientowany padal pod naszym skromnym ale niespodziewanym ciezarem... a reszta juz przyzwyczaojna... nie wiem skad to mamy... ale jak szalejemy to umiaru brak..
no ja teraz oczywiscie spokojna pod tym wzgledem na maxa... hihi
fajne dobre czasy....
ale rola mamuski tez mi sie podoba...
ale niedlugo bede i mamusia i nadal szalona imprezowiczka z doskoku tym razem... hihi ale mam nadzieje ze zapalu nie strace... i choc raz w roku wskocze na barana... hihi

Lucy jak tobie udalo sie polaczyc te wykalaczki.... za kreatywnosc hihi no ze mna adas ma roznie... jesli chodzi o gotowanie.. wykorzystuje go... i czesciej on gotuje ale z moich przepisow.. stalych wiec zna je na pamiec... cos a la zabawa w zielone... hihi on nazywa to trawka hihi ale wcina !!!

a propos wizyt u lekarzy... to ja mam we wtorek z polozna.. a potem to juz w polsce za 2 tyg hihi ciekawa jestem jak tam moje zabki... dbam o nie bardzo i regularnie odwiedzam dentyste ale kruche sa i czasem to nie pomaga.. choc ostatnio bylo wszystko ok... o dziwo!!!!! hihi moze po prostu juz nie ma co łatac a stare plomby jeszcze sie trzymaja hihi

Frydza fajny wierszyk swiateczny.. dzieki za zyczonka hihi

kurcze po rozmowie z wami juz mi nawet zlosc przeszla na tego straconego posta.. chyba nadrobilam...
hihi
gotuje barszczyk czerw.. i wiecie co jest fajne w gotowaniu zup??? ze stawiasz na gazie i same sie gotuje... hihi
ale moja chyba juz potrzebuje malej interwencji... przed podaniem hihi

[ Dodano: 2007-04-05 ]
Madziu chodzilo mi o "imiennieczki" hihi

[ Dodano: 2007-04-05 ]
Aciu kochana nie zamartwiaj sie na zapas... moze jednak twoja malenka bedzie zdrowa.... mysl pozytywnie.... !!!! bedzie dobrze!!!!

zaraz adas bedzie zaczynaja sie swieta dla nas!!!!!!!!!!!!!!!! 4 dni wolnego...
a mnie cos dzis od rana gardlo szczypie.... i juz smarkalam pare razy,,. mam nadzieje, ze to przejdzie... brrrrrrrrrrrrrrrrrr hihi
lece sprzatac lazienke , bo juz 2 godziny siedze przed kompem.. a taki mialam piekny plan.... adas lada chwila bedzie i zastanie mnie w tej samej pozycji i w tym samym miejscu gdzie co dzien... hihi przed kompem oczywiscie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[ Dodano: 2007-04-05 ]
Madziu trzecia poprawka "imienniczki"... sorki ale ja za szybko pisze.... i literkowki sa nie do pokonania hihi

[lucy23]

madziorka Tjak wychodzi to ja przed kompem i jak wraca tez hihi mowi,ze jestem uzalezniona ;)a te wykalaczki to byl pomysl T,niestety musialam troche ,,pomniejszyc ,, ten szaszlyk na mini szaszlyk he he (zeby nie powiedziec,ze na koreczki hihi).....ja wrozilam z miasta i pogoda taka piekna,ze sie nie chcialo wracac,ale trzeba sie za sprzatanie wziac i do mamy musze zadzwonic....acia rozumiem twoje nerwy,ale rowniez moze byc wszystko ok,wiec poki co badz dobrej mysli....frydza fajne zyczonka....wzajemnie kochana

[magda26]

Madziorka ty jak sie rozpiszesz to hohohoh
Aciu kochana nie martw sie trzeba myslec pozytywnie i poczekac na badania bo my kobiety cos usłyszymy i od razu najgorsze wyobrazamy
Frydza zyczonkja super spisałam sobie i wysle do braciszka w swieta

[ Dodano: 2007-04-05 ]
Madziorka a u nas tez słoneczko
A co do tej lepszej wersji to bym sie zastanowiła

[ Dodano: 2007-04-05 ]
Ale ciesze sie ze ktos o mnie tak mysli Dziekuje ci kochana
Ale az taka najgorsza tez nie jestem

[ania1980]

Aciu, dziewczyny mają rację, nie trzeba się martwić tylko myśleć pozytywnie Trzymam kciuki żeby badanie wyszło dobrze

Aniu podziel sie przepisem...

Proszę bardzo: sałatka brokułowa z makaronem (to jest nowy przepis, niedawno znalazłam i postanowiłam wypróbować, bo ma to co uwielbiam czyli brokuły )
1,5 szkl makaronu kokardki (ugotować oczywiście, najlepiej z dodatkiem oleju, wtedy nie będzie się sklejał jak ostygnie)
puszka tuńczyka w sosie własnym
opakowanie brokułów mrożonych (ugotować)
puszka kukurydzy
3 jajka (ugotować na twardo i pokroić w kosteczkę)
oliwa lub olej, sól, pieprz
Wszystkie składniki wymieszać, przyprawić; można polać oliwą z oliwek lub zrobić sos czosnkowy w wersji light (jogurt naturalny, czosnek, łyżeczka soku z cytryny, sól i pieprz). Do mnie przewia bardziej wersja z tym sosem.

Drugą sałatkę robię sprawdzoną już i taką bardziej tradycyjną, bo takie lubią moi teściowie
słoik buraczków marynowanych
1-2 cebule
3-4 jajka ugotowane na twardo
3-4 sztuki ogórka (albo kiszonego albo z octu)
natka pietruszki, sól, pieprz, majonez
Tą sałatkę robię z pdwójnej porcji, bo z tylu składników nie wychodzi zbyt dużo.

[ Dodano: 2007-04-05 ]
Znalazłam jeszcze jeden fajny przepis, który chcę wypróbować:

2 opakowania mrożonej fasolki szparagowej (ugotować)
30 dag żółtego sera w kawałku (zatrzeć na tarce o grubych oczkach)
3 cebule (pokroić drobno)
4 ogórki konserwowe (też pokroić drobno)
3 winne jabłka (zatrzeć na tarce jak ser)
Wszystko wymieszać i polać sosem (pół szklanki majonezu, 4 łyżki oliwy z oliwek, 4 łyżki octu winnego, łyżka cukru pudru, 2 ząbki czosnku, sól, pieprz, papryka)

[magda26]

Ania nono te sałatki to wydaja sie byc pycha juz sobie spisze

[lucy23]

ania ja tez sobie spisze zrobie na swieta i zaskocze T,bo on mowi,ze ja anty talent jestem he he

[-indigo-]

Mmmmmm Aniu dla mnie też brzmi to smakowicie. Już spisałam.

A te buraczki marynowane to jakie dokładnie bo ja jakoś nie umiem sobie wyobrazić. Kupujesz czy domowe? Tarkowane czy jak?
I to połączenie buraczków z ogórkiem i majonezem...jakoś nie moge sobie tego wyobrazić...no ale będę próbować...na pewno.

[madziorka hihi]

Aniu salatki brzmia pysznie... bede probowac hihi
prosze podaj mi przepis na jajka faszerowane!!! hihi

lazienka juz lsni,.. a ja tez.... hihi po prysznicu jestem.... jeszcze tylko adas i zmykamy na zakupki... fajnie bo do 23-ej sie wyrobimy... bo oni tak pozno laduja... hihi

[ Dodano: 2007-04-05 ]
ide zrobic A niespodzianke... tzn sexik hihi wczoraj zasnelam... wiec musze dzis nadrobic... ale sie zdziwi.... lecxe bo zaraz wyjdzie z lazienki...