a ja dzisiaj cały dzień ziewam i marudze boli mnie kręgosłup i wogóle jestem zmęczona bo wczoraj miałam sporo roboty .. przygotowania na święta.. a jakoś nie czuje żeby święta były
właśnie.. jak wy sobie radzicie ze zmęczeniem??? może wsadziłabym głowe pod zimny prysznic??
nigdy sie tak szybko nie męczyłam.. teraz wystarczy ze przejde kilka pięter po schodach i juz zadyszka... i już krzyż boli eh.. czasami czuje sie jakbym miała 60 lat... a to dopiero 4 miesiąc.. co będzie w 8.. 9???