ja nigdy nie lubiłam chodzć bez stanika, wydawało mi się to malo komfortowe, bo niestety nawet jak ma się ładny kształt to i tak sutki przebijają i to brzydko wygląda.
miałam kiedyś kolezankę która chodziła bez stanika i w lato pod cienkimi bluzeczkami non stop staly jej sutki, mnie to by krepowalo a ona nie zwracała na to uwagi
