Tak calkiem niedawno cieszylam sie z 200-dniowki a juz niedlugo zalapie sie na odliczanko... Potem studnioweczka...
Oj, niedlugo zaczyna sie 6 miesiac. Czy to troche nie za szybko? Dziewczyny, wydaje mi sie, ze ktos poprzestawiam zegary i czas leci dwa razy szybciej niz normalnie.
Rybciu, teraz trzymam kciuki, zeby Andrzejek nie byl "wywolywany" i sam zechcial wyjsc z pieknego domku :)