diem, gratulacje zębalka
ale Kourosh się strescił dwa w Wielkanoc się się dorobił
oczywiście w tabelos ziany już są
Maggie, gratulacje dla wac za odcycowywanie i ładnie przespane nocki
Maggie pisze:one też przecież są "MOKRE"
dokładnie
justyna25, my to chyba ksywkę ci zmienimy na smerfusię pracusię
- dzielna mamusia z ciebie
a ja się zastanawiam właśnie jak to będzie został mi jeszcze miesiąc wolnego
justyna25 pisze:no i na kimś muisałam sie wyrzyć i no trafiło na niego
czasem tak bywa - niech się chłopina cieszy że na niego trafiło
i że ciężkiego kalibru nie użyłaś
- a następnym razem będzie lepiej
Aginka, a mysmy byli w bieszczadach w 2005r - ja to nawet podejrzewam na 98% że Nicolę żeśmy tam zmajstrowali
tylko my dokładnie w samym rogu byliśmy Solina, Komańcza , Ustrzyki Górne - tam żeśmy spali
- ale bardzo nam sie podobało - myślę że jeszcze kiedyś zajedziemy w Bieszczady
- tym razem z Nicolą
A jeszcze się wam pochwalę, że moje słoneczko też ślicznie sypia ostatnio - nawet po tych ipmrezach - gdzie tyle wrażeń przecież miała
i nawet teraz jeszcze śpi - co rawda obudziła się o 6 - ale dałam jej zabawki - i bidulka tak się .. znudziła nimi .. - że zasnęła
ja o 7 po cichutku do niej zaglądam - a ona padnięta leży i kima w najlepsze aż pochrapuje
[ Dodano: 10-04-2007 ]
co do koluru i obcinania włosów
jeszcze za młodych lat
gdy jeszcze smarkata i byłam i niemiałam tak bardzo w główce na.....e jak teraz
to pewnego pięknego dnia wpadłam na genijalny pomysł i usiłowałam zrobić się na blondi
pomagały mi w tym dzielnie dwie koleżanki - a że włosy miałam do pół pleców prawie
- to co troche któraś leciał dokupić specyfiku do rozjaśniania
efekt końcowy był tragiczny prawie
- miałam trzy kolory na głowie blondi na końcach - okropnie przesuszonych,
pomarańćz w środku
i ciemny brąz od skóry
to jeszcze czasy były gdy w internacie mieszkałam i bałam się do domu wrócić ....
nic to mus to mus .... w domu ....
stoje w drzwiach - mama prasuje - ja na to- i co ?? nie gniewasz się ???
mama - a czemu ??? - nooooo włosy sobie ufarbowała m.......... - podniosła głowę znad dechy - spojrzała na mnie i mówi - aaaaa .... rzeczywiście - i prasuje dalej - ja
wpadłam - ale co tam luzik
póżniej okazało się że moja mama też tak miała i do tego za jej lat młodości to proste włosy były w modzie więc sobie nawet włoski
wyprasowała
[ Dodano: 10-04-2007 ]
co do obcinaia - to moim mażeniem jest i było obciąć się na łyso
tylko odwagi mi wciąż brak
poczekam może aż same wypadną
i wtedy moje marzenie się ziści
no i koniec z pisaniem - moje słoneczko już sobie pogaduszki urządza