siemaneczko po świetach
fotki super ja w pierwszy dzien swiat byłam u mojej mamy w sanatorium w iwoniczu zdroju ,potem drinkowalismy u mojego taty,drugi dzien to salwatorski odpust gdziemati zaopatrzył sie w nowe bronie i kawka u tesciów.szczeze mowiac te swieta tak mnie wymeczyły ze wczoraj zamiast isc na 7 do pracy to ja sie obudziłam o 7.50
dostalam niezlego sprintu i o 8.15 bylam w pracy,no ale nagany za mego spoznienie nie dostałam hehe/.
elwirka wpadaj codziennie na nasza
a co do pomocy to kazdy by tak zrobił jakby miał taka mozliwosc wiec nie ma za co dzienkowac
służymy pomoca i jak cos to walcie do nas smialo a my staniemy na rzesach i pomozemy
fkleje wam potem fotki tylko jak mi je brat przesle na meila bo wszystkie zgralam do niego .teraz spadam do wanny