Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

11 kwie 2007, 19:13

hej kochane
juz jestem slomiana, samotna, smutna wdowa :ico_placzek: :ico_placzek: T wyjechal przed chwilka...ale mi strasznie smutno...zobaczymy sie dopiero za poltora miesiaca... :ico_placzek:

Rybko Andrzejek wyjdzie z pewnoscia hehe
a antybiotyk nie zaszkodzi juz...

Mamcia wlasciwe to jeszcze nie weim bo on cos zamotal sie...hehe zapewne dowiem sie jak dojedzie... :ico_haha_01:

moj nos hmm no w miare ok..nie bylam u lekarza bo sie balam a po za tym nie chcialam marnowac ostatniego dnia z T....a dzis nosek jakby lepiej..choc wiecie co mam nieduze limka pod oczami..hehe wygladajace jak since ze zmeczenia... :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

11 kwie 2007, 19:19

julie_377, oby :-D Super zdjecie Nathanka :ico_brawa_01:

Elwira151, nie - dopiero teraz nagle tak bardzo mi wyniki spadly :ico_placzek:

Natashka, bylo biegac po tych schodach :ico_nienie: :ico_oczko:


:ico_pocieszyciel: bidulko - zobaczysz,czas szybko zleci :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

11 kwie 2007, 19:22

a to chyab bylo ze zmeczenia bo cale swieta sama szykowalam a potem wsio sama sprzatalam....

oj na razie strasznei mi smutno..najgorzej bedzie w nocy jak nie bede mogla sie przytulic...juz mi sie ryczec chce...no ale musze dac rade........

a to wszystko przez ten popie..... kraj..gdyby tu bylo lepiej nie trzeba by bylo wyjezdzac

lece kapac mego urwiska bo jzu marudny strasznie...dzis bardzom jezdilismy bo jeszcze ostatie sprawy zwiazane z wyjazdem T zalatwialismy

bede pozniej

Awatar użytkownika
lulu81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3150
Rejestracja: 09 mar 2007, 18:03

11 kwie 2007, 19:26

Moniczka ja tych urzedów unikam, bo mam taka skomplikowaną sytuacje, moze opisze, teraz lece kapac malego

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

11 kwie 2007, 20:30

Oskarek juz smacznie spi, wykapany, nakarmiony...

ech ale dziwnie tak amej siedziec....pol roku T byl caly czas w domu , nigdzie nie wyjezdzal...och och och

Awatar użytkownika
LEMONII 24
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 357
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:33

11 kwie 2007, 20:34

hej babeczki!!! przesyłam gorące pozdrowionka dla WQas wszystkich! ja jestem we wrocłswiu z małym un koleżanki ale dzisiaj nowych mi8ejsc zobaczył!! hohoh! i spać nie chce z tego przejęcia no i roksanka się z nim bawi a ja korzystam z neta! mieliśmy w pon chrzest mały był spokojny bardzo i ksiądz powiedział ze ksie,.dzem zosytanie haha na co moja babcia ze papieżem!!! ojoj a ja tam już wpole posade ginekologa dla niego;) ściskam mocno bo nie wiem kiedy uda mi się zajurzeć! buziaczki

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

11 kwie 2007, 20:37

hej hej Lemo
jak masz fotki z chrzcin to przy najblizszej okazji wklej nam...mam nadzieje ze u was wszystko w porzadeczku i maluszek rosnie jak na drozdzach..

mam nadzieje ze juz niedlugo bedziesz do nas wpadac czesciej :-D

Awatar użytkownika
LEMONII 24
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 357
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:33

11 kwie 2007, 21:21

Natasho kochana nie mam czasu na pw odpisać chociaż bardzo bym chci8ałą, fotki robiłam zwykłym apatatem na klisze i jeszcze nie wywołane niestety a chrzestny robił cyfrowym i przywiezie płytkę dopiero w maju na imprezke plenerową... ale macie piękne dzieciaczki!
Kornelek zdrowy i wszystko dobrze ty6lko już dopracy bym poszła chętnie bo coraz trudniej mi się z nim rozstawac i jak jeszcze posiedze pare tyg to nie wiem jak to bnędzie...

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

11 kwie 2007, 21:33

no problem Lemo wiem ze nie masz czasu. szybko ci tylo napisalam jak cie dojarzalam bo sie balam ze umkniesz bez powitania :ico_haha_01:

ja teraz nawet jakbym chciala to bym do pracy nie poszla bo T za granica....zreszta nie bede ukrywac ze mi sie nie chce....boshhh ale ja sie rozleniwilam przez 7 miesiecy siedzeniaw domu wlasciwe juz prawie 8 :ico_noniewiem:

nie wiem jak dam rae w pazdzierniku gdy wroce na uczelnie :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
lulu81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3150
Rejestracja: 09 mar 2007, 18:03

11 kwie 2007, 22:00

Oj, Lemoni byla , a ja przegapilam
Ale i tak przesylam buzka dla niej i Kornelka.

A do mnie D. zadzwonil wkoncu. Zapytal o Fillipka, opowiedzialam mu o nim, ale czulam jak mu hu.. o.
A na koncu powiedzialam mu ze teskne bardzo, mi sie wydalo ze chyba ciezko mu jest...
Moze wybaczy mi..........

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości