Kurde, Sosna. Ja się zastrzelę
. A mój mąż mówi..."napisz Kowalska". A, że on się wcale nie zna to go nie słuchałam
. Jak się zastrzelę to będziesz mnie miała na sumieniu. Riterko, aj się tak nie bawię. Sosna tymi swoimi szybkimi paluszkami wszystko znajdzie.....