Witam Was kochane

Witaj Moniś
Maju

dla Adiego.
Kurcze nie mam nawet czasu aby do Was zajrzec. Nie dosc ze musze pisac ta cholerna prace dyplomowa to jeszcze od piatku maly jest nie do wytrzymania

Caly czas placze, prezy sie i nie chce pic, dopiero jak sie uspokoi, a zeby malo bylo to jeszcze ma goraczke,co prawda ok 38 no ale zawsze

Nocki zarwane wiec chodze do tylu i jeszcze denerwuje sie bo nie wiem co jest grane

A juz bylo dobrze... Chyba znowu musze sie do lekarza wybrac

A we wtorek mielismy isc na szczepienie
Nic chyba musze isc
Dobrej nocki :ico_buziaczki_big: