Uk,Anglia

[kasi.k]

dzień dobry,

ja zgłaszam, że jestem... i maluszek też (nadal w brzuszku)... a teraz zmykam pod prysznic...

[lucy23]

ja tez tylko na sekunde ale widze,ze kasik 2 w 1

[Jasnie Pani :)]

jestem niepocieszona moja mama zadzwonila do mojego meza, zeby mi jednak nie przysylal zeskanowanego dowodu wplaty, bo chce z tym isc robic awanture, a denerwowac sie nie moge. no i bez dowodu w rece nie poszlam wyslalam, ze to tesciowa, bo moj maz teraz na nia wyslal ten przekaz, no i oczywiscie nie obeszlo sie bez problemow. skoro juz przyszla po odbior osoba spelniajaca wszystkie wymogi, to pani w kasie stwierdzila, ze jej sie system zawiesil i ona nie wie w jakiej walucie ma to wyplacic!!!!!!!!!!!!! Obraz polakich bankow!!!! czysta kpina! I nie dala jej kasy, kazala za godzine przyjsc. po godzinie jak nadal jej sie system nie odwiesil moja tesciowa troche ponioslo i powiedziala, ze idzie do naczelnika na skarge, na co kasjerka z lacha dala pieniadze, ale oprocz tego wziela numer telefonu od tesciowej, ze jak cos bedzie nie tak, to bedzie do niej dzonic, zeby kase oddala. beszczelny babsztyl. Dlaczego w Polsce biorac wlasne pieniadzwe mamy sie czuuc jak zlodzieje? Nastepnym razem niech w wester unionie kosztuje nawet 10 razy wiecej to wole tym wysylac, bo prenascie funtow nie jest warte takich nerwow i szarpaniny z niezyczliwym bankiem. w western union nigdy im nie przeszkadzalo, ze nie mam zameldowania i bez ceregieli wyplacali. Ok, nie pisze juz o tym wiecej, bo nudne, nie?

[martuchafrost]

Jasnie Pani a Ty mi sie nie denerwuj tylko dawaj namiary na tego babsztyla to ja jej jazde zrobie
Lucy dobrze ze tej dziewczyny do mnie podobnej nie zaczepilas bo by dopiero bbylo foty rewelacja
Kasik bez komentarza, Twoj maluszek sie urodzi tak jak ja, bede razem z Twoim berbeciem urodzinki obchodzic

a ja laski lece do miasta do tego Citizen Advice
PS. i ide za mieszkanie zaplacic, ale juz mi wstyd, mam nadzieje ze tej baby nie ma co ją ostatnio potraktowałam jak miotłę
a w piątek ide na szkołe rodzenia ( z darmowym lunchem, ) wiec Wam zdam relację, tylko, że bede po nocce a zajecia są od 12 d0 14

laski czy myslicie ze to byloby bezpieczne jakbym z moim leciala samolotem ( 27 maj) do Polski czy to juz za późno????? nie licze ze polece ale tak sobie tylko marze, a mówią ze marzenia sie spełniają

[gosia888]

fajnie kasik ze jestes jeszcze cala. Tzn nie fajnie zycze ci bys poszla jednak rodzic dzisiaj.
Ja wpadlam na chwile bo dalej pelno roboty. A przyszlam sie pochwalic ze Pawel ma prace!!! Od przyszlej soboty zaczyna. Super tylko szkoda bo mielismy jechac do poznania na weekend majowy ale coz tak wyszlo. Chyba nigdy nie odwiedzimy Pawla brata dziecka ktore ma roczek.

[felicity001]

martuchafrost, a w ktorym tygodniu ciazy wtedy bys byla? i tez wazne jakimi liniami...bo ja do Anglii lecialam w 28 tyg. - i konieczne bylo zasw. od lekarza...a ogolnie na poklad to wpuszczaja kobiety chyba do 34. tyg. wiec nie wiem czy sie zalapiesz...Ale jak nie masz zadnych dolegliwosci i bedziesz przed 34. tyg. to nie musisz sie martwic - choc u mnie jeden ginekolog (jeszcze jak w Polsce bylam) nie chcial wystawic!! zasw. choc nie mialam zadnych problemow - bo on uwazal,ze kazdy lot jest ryzykiem i on nie bedzie bral za nic odpowiedzialnosci (na szczescie inny lekarz wzial ). Tyle nerwow przez niego wtedy stracilam,..ale na szczescie polecialam - i dzieki temu bylam z moim kochanym mezem i nasza corcia sie urodzila w UK

[lucy23]

felicity super,ze moglas byc z mezem i od razu dzidziusia zobaczyl jasnie pani wcale nie zanudzasz...wcale sie tobie nie dziwie...moja mama tez zalamana ,bo co roku podatek placila ,a pani jej mowi,ze w komputerze jest,ze od 2003 nie placi podatku za grunt i ze sprawe zakaldaja moja mama mowi,ze az jej sie slabo zrobilo i wyszla,bo co miesiac regularnie placi....ii dzis ma isc wyjascic,bo w piatek to mowi,ze jej sie plakac chcialo i slowa nie mogla wydusic... co za balagan !!!!!!!!!!!!!!!!!! a ja myslalam,ze w uk maja balagan,a to jak widac wszedzie tak....rachunki,to trzeba w sejfie trzymac ,nawet sprzed kilku lat gosia jak bedziesz miec czas to powklejaj zdjecia...kasik T zaniosl dzis to podanie i wszystko super,podanie przyjete bardzo dziekuje my nawet nie wiedzielismy,ze trzeba je napisac

[ Dodano: 2007-04-16 ]
a ja lece na dwor,bo super pogoda...poczytam sobie na lawce

[martuchafrost]

Felicity dzieki za odpowiedź . Pod koniec maja bede gdzies 31, 32 tydzien, tak tylko pytałam bo marze zeby jechać zobaczyć rodzinkę, ale raczej ie pojadę, będę tu wypoczywać i sie nudzić bez mojego kochanego
wróciłam z miasta uff ! w disneylandzie przecena na taki maluśkie fasolki, więc nie omieszkałam kupić skarpeteczek i śliniaczka dla mojego synusia
no i musialam sobie jakieś tanie klapki w Primarku kupić bo moje mi sie rozwaliły na Srodku miasta ale wstyd , no ale komu to sie mogło przydarzyć jak nie mnie???????
teraz robie
wpadne potem kochane

[julie_377]

martucha zwariowalas z tym lataniem
ja nie radze ja lecialam spowrotem w 34 ale tez ryzykowalam a tobie naporawde nie radze- zreszta po 34 juz cie nie wpuszcza na poklad na bank a w okolicach 36 masz wielkie szanse na przebicie pecherza i porod z powodu cisnienia- nie strasze tylko mowie bo chyba nie chcesz rodzic w jakims okropnym samolocie
jako doswiadczona stewardesa hihihihi (sarkazm) odradzam raz spowodu komplikacji z papierami- moga nie pozwolic wejsc na poklad nawet z zaswiadczeniem a dwa ze wzgledu na wasze zdrowie

[lucy23]

ja tez myslalam,zeby leciec na kilka dni,ale odpuszczam...tez czytalam o przebicu pecherza i to jakis ginekolog napisal,on w ogole byl przeciwny lotom w czasie ciazy,ale wiem,ze najgorzej jest pod koniec ....ja bym sie bala...martucha odpoczniesz w uk ja tez kiedys mialam przygode z klapkami,poklucilam sie z t i wsciekla lecialam do pracy,i klapek mi pekl w polowie drogi...musialam do t dzwonic i on mi na rowerze przywiozl buty ...bo po drodze nic nie bylo,a ja kroka nie moglam zrobic