Massumi w sumie u mnie było dziwnie, bo w domu wszyscy chorowali ok. tygodnia, a ja jak poszłam do szpitala, to dziwnie mi przeszło. Na powitanie dostałam tabletkę loperamidu na zatrzymanie biegunki i no-spę rozkurczowo. Na drugi dzień dostałam- zdaniem lekarza-najlepszy lek na sraczkę (której już nie miałam!)= ścisłą dietę!!!Cały dzień bez jedzenia
Dopiero po południu pozwolili na sucharki i dostałam kroplówę z glukozą, żeby się nie odwodnić i mieć powera
A na 3dzień stwierdzili, że mam jeść normalnie i jak to wytrzymam to ok, a jak nie to będą dalej leczyć
Na szczęście było ok. Więc życzę powodzenia! Ogólnie to myślę, że przez tel. lekarz Ci powie, co możesz za leki wziąć w domu i wystarczy. Mój właśnie mnie pytał, czemu nie zadzwoniłam. A zatrzymał mnie na oddziale, bo i tak miałam się kiedys położyć, żeby była przykrywka na zwolnienie.