hejka
fajne foteczki
Lidka pytalas co robie , a jestem wykwalifikowana szwaczka (krawcowa) kiedys pracowalam dla kogos i szylam konfekcje dziecieca , a od urodzenia Oli siedze w domku i przyjmuje pojedyncze zlecenia na cokolwiek , a obecnie mam klienta ktory ma duzy zaklad szwalniczy , a ja mu odszywam wzory i probki i kontroluje jakosc , fajna praca , a jeszcze fajniejsze jest to ze te wzory trzeba testowac czy dobrze lerza wiec moje dzieci maja sporo fajnych ciuchow za darmoche , no oczywiscie ja je musze uszyc , kiedys nawet myslalam o otworzeniu wlasnego zakladu uslug krawieckich , ale naprazie pomysl ma wiele wad
no ale moze kiedys