ja miałam, jakieś 6lat temu, była wypalanka, u mnie było prawie bezboleśnie, może była nieduża, jedynie takie ukłucia jak szpilką i po sprawie, zapach czegoś palonego, bardziej mi na psychikę wpłynęło to zdarzenie, byłam młoda, początek studiów i sama w obcym mieście, ryczałam chłopakowi (teraz mężowi) do słuchawki
słyszałam też o tabletkach
będzie dobrze
Ja się teraz tylko łudzę nadzieją że już do mnie nie wróci nadżerka!!!! Ale tego nie wiemy bo tu nie ma rególy....A tabletki pomadają ale na początkiu jak już jest duża to trzeba wypala własnie :)
Jak ja nienawidzę jak tam mnie cos dopada , bo przecież nie wymienisz sobie stamtąd niczego
Iwona, dasz radę....
Maj, jak czytam ze mdlejesz :) bidulko.... zacznij teraz Kegla ćwiczyć, dziecko wyskoczy raz dwa
Iwonko ja dałam rade to ty też dasz ;) A mnie bolało mocno był ze mną mój mąż czekał na korytarzu byliśmy prywatnie i jak usłyszał jak z bólu stękałam to z nerwów chciał wejś i okrzycze lekarza :) Ale to jest chila jakieś 10 min i po wszystkim :)
ja ma nadzerke byla przed porodem i jest nadal bo moj lekarz( pracuje w zawodzie 30 lat) nie iwdzi potrzeby jej usówac jak wynika z jego obserwacji kobiety potem maja problemy z ciąża a my planujemy kolejnego malca , jestem pod kontrola lekarza co rok mam cytologie i ufam mu , skoro tak mowi
ok dziewuchy krzymajcie kciukasy ide za dwie godziny .......... nie cierpie chodzic do gina a co dopiero jak na ni cos robic ....ble ble .....moj M stwierdzil ze pewnie bezdie ubrany jak sluzarz bedzie mial taka maske i palnik .....boze jak on potrafi czlowieka pocieszyc ....paskud .....dobrze ze wy mnie rozumiecie .dzieki i milego dnia .....bo dla mnie on chyba mily nie bedzie