Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

18 kwie 2007, 10:58

Zobaczymy jak to będzie. Na siłę niczego szukać nie będę, a jak samo wpadnie, to będę się martwić później :ico_oczko: A co do natury domatorki - tej nie mam na pewno. Nawet teraz z Jagusią wciąż w drodze jesteśmy między babcią, ciociami, znajomymi itd... Nie poradziłabym sobie z macierzyństwem do czterech ścian ograniczonym :ico_noniewiem: Widać zresztą, że Jagódka po mamusi towarzyskie upodobania odziedziczyła i jak tylko we fotelik do samochodu ją pakuję to bananek z buzi nie znika :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
majorowa
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 191
Rejestracja: 17 mar 2007, 11:13

18 kwie 2007, 12:06

Nie poradziłabym sobie z macierzyństwem do czterech ścian ograniczonym :ico_noniewiem: :ico_haha_02:
Ja nie takie macierzyństwo miałam na myśli żeby zamknąć się z dzieckiem w czterech ścianach i odseparować od ludzi haha... ale zamiast do cioteczek, koleżanek czy innych znajomych wolę pobawić się z Oscarkiem w domku lub połazić po parku czy przejść się nad morze. Osky nie czuje się za dobrze jak za długo jest w obcym miejscu.

A tak swoją drogą, to ciekawe czy podobałaby mu się jazda samochodem.. Niestety nie mamy auta i nie mam jak sprawdzić :-/

Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

18 kwie 2007, 12:55

majorowa to kiedyś musisz z jakiejś okazji skorzystać. To jest niesamowite jak niemowlaki reagują na jazdę samochodem - dopóki auto jedzie, Jagusia zadowolona cała, krajobrazy podziwia, a wystarczy, ze światła nas na chwilę zatrzymają i już krzyk :ico_oczko: W ogóle to Mała wie co dobre. Bo my z mężem mamy 2 samochody i on do tej pory brał dużego Rovera, a ja małym seicento jeździłam, ale Jagusia nie przepada za tym mniejszym, w który mogłam ledwo ja spakować i nic więcej, więc sie z M. wymieniliśmy. Wie skubana co dobre :ico_oczko:

A u nas dziś fatalna pogoda, aż się nosa nie chce wyściubić z domku..chyba sobie spacer dziś odpuszczę...wywieje nas na tej wsi naszej :ico_noniewiem:

SANDRUSIA))
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3059
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:51

18 kwie 2007, 13:00

eve.ok, hi hi u nas to samo z tym autkiem jak jedziemy to jest super Kubus gaworzy smieje sie a jak tylko sie zatrzymamy to placz jak zanow ruszymy to momentalnie cisza tak sie smiejemy z tego hi hi majorowa, Oskarek rosnie w oczach :ico_brawa_01: a na przejazdzke ciotka go zabierze jak wpadniemy :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
majorowa
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 191
Rejestracja: 17 mar 2007, 11:13

18 kwie 2007, 13:50

U nas dzisiaj śliczna pogoda. Upał dosłownie. Właśnie wróciłam ze spaceru. Oscarek mnie lekko zdenerwował bo jak jechał w wózeczku to było fajnie, później wyciągnęłam go na chwilę, żeby sobie na słoneczku posiedział i też było okej no i zaczęło się jak go chciałam schować z powrotem... krzyk, płacz i musiałam go nieść do samego domu. Teraz śpi w wózku przed domem łobuz mały

Sandrusia a może jak nadal będzie tak pięknie to jak przyjedziecie to się do Howth albo do Bray wybierzemy. Wszyscy nie zmieścimy się do waszego autka ale możemy wsiąść w kolejkę i podjechać te 15 minut. Myślę, że nasze bobasy są już na tyle duże, że można je zabrać na taką wycieczkę. Co Ty na to?

SANDRUSIA))
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3059
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:51

18 kwie 2007, 14:25

majorowa, SWIETNY POMYSL napisze do ciebie na gg a teraz uciekam bo ide do przacy na 3 godziki pracuje w tym tygodniu tylko bo mamka jest :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

18 kwie 2007, 14:51

majorowa i sandrusia zazdroszczę wam tych ciotecznych spotkań :-) choć u nas w towarzystwie boćki sie rozkręciły strasznie - wszyscy chyba wzięli z nas przykład i brzuszków się wypukłych namnożyło, ze hej :ico_oczko:

A ja mam do was pytanie, a w szczególności do moni, bo wiem, ze brałam tabletki anty po porodzie. No właśnie ja biorę cerazette i pierwszą @ dostałam 7 tyg. po porodzie, a druga juz się 2,5 tyg. spóźnia. Niby na ulotce jako skutek uboczny jest wymieniony brak @, ale sie zastanawiam, czy któraś z was miała podobnie? Z wizytą u lekarza chcę się jeszcze wstrzymać, ale jak przy następnym cyklu nie będzie @ to się wybiorę...

Awatar użytkownika
arvona
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 113
Rejestracja: 09 mar 2007, 03:03

18 kwie 2007, 19:28

czyzby strach przed kolejna ciaza? ja tez sie wlasnie tego obawiam ;/.. tyle ze ja biore zastrzyk wiec to raczej jest nie mozliwe ale i tak sie boje bo ostatnio mam mdlosci... no i moj pierwszy okres po ciazy trwal jeden dzien... wiec troche sie obawiam w koncu nie ma zadnej metody antykoncepcji ktora jest 100%
... jejku mam nadzieje ze poprostu panikuje i ze w ciazy nie jestem bo nie wiem jak sobie damy rade z drugim bobasem :|

Awatar użytkownika
majorowa
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 191
Rejestracja: 17 mar 2007, 11:13

18 kwie 2007, 19:38

Ja muszę również pomyśleć o jakimś zabezpieczeniu bo prezerwatywa to lekko uciążliwe rozwiązanie. Jejku nawet sobie nie wyobrażam, że znowu mogłabym być w ciąży :-/

A tak apropo, to jakie macie odczucia związane z seksem po porodzie? jest lepiej gorzej a może tak samo? Ja na początku jakoś nie mogłam się zrelaksować ale teraz jest po prostu świetnie. Inaczej niż wcześniej, ale równie bosko :-)))

SANDRUSIA))
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3059
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:51

18 kwie 2007, 20:12

ja biore tabletki po pierwszych krwawilam non stop a jak zmienilam to juz ok bylo tez obawiam sie strasznie ciazy nastepnej a najgorsze jest to ze czasem zapominam o tych cholernych tabletkach i biore np godzine puzniej i tak uwazamy ale stach jest :ico_zly: a co do seksiku to my dopiero 2 razy :ico_wstydzioch: pierwszy byl super a drugi bolal mnie troszke jak bedzie za 3 razem zobaczymy hi hi

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość