Hej lasencje.
Ja wczoraj (tzn.dzisiaj) w nocy o 1 dopadłam swojego męża a dzisiaj zamiast pojechac na 5 do pracy to pojechał nawet o 6.10
Co do karmienia mlekiem to ja przeszłam całkowicie na bebiko 2R-z kleikiem ryzowym,poniewaz przy "czystym" mleku Dominik szybko był głodny a tak zje 210 i na 6 godzin mam spokój.Co do babanów to juz dawno je podaje nawet pod postacia tartego babana.Podaje tez danonki i dzisiaj spróbuje monte.Wcina rosół ziemniaki i nic mu nie jest.Dostaje jeszcze owoce z jogurtem z hippa,biszkopty z kompotem,chrupki.
DLA JULKI I WIKI.(no i dla mojego synka)