Chloe - nie wiem jakie smoczki kupiłaś, ale Hania woli lateksowe z canpola niż silikonowe. Ona nawet mleko pije z tego z krzyżykiem, bo łatwo jej leci, ale generalnie używamy 2.
Marita - widać dziewczyny z 8.10 tak mają - lenia za skórą, bo moja też tylko od wielkiego dzwonu przekręci się z pleców na brzuch, w drugą stronę woli zacząć wrzeszczeć niż się samej przekręcić. Siadać nie siada, tylko łeba dźwiga i w wózku wrzeszczy, żeby jej oparcie podnieść wyżej,bo świat chce widzieć, ale żeby sama się dźwignęła, to gdzie tam. A też nie jest gruba, tylko 7,7 kg.
Witaminko, a rozmawiałaś ze swoją mamą o tej sytuacji? Ja bym najpierw tam uderzyła, bardziej po wsparcie niż poradę, bo w mamie mam przyjaciółkę. Ale zdaję sobie sprawę, że nie każdy ma takie szczęście. No i ja mam na tyle przyzwoitą teściową, że od czasu do czasu obie nabijamy się z wad mojego męża, bo nikt go lepiej nie zna niż ja i ona. Także na pewno bym jej też powiedziała. No, ale jeśli masz taką zołzę, jak niektóre dziewczyny tutaj, to pewnie bym nie zaczynała, bo to dla niej miód na uszy
Ale dzisiaj wiało u nas, Jezzzusie...