Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

20 kwie 2007, 17:21

Przed ciaza ja cały czas pracuje od 7 do 15 i jak moj P miał popołudniówki to wogóle sie nie widzielismy bo ja wychodziłam o 6.00 rano a on wychodził o 13 i ja wracałam o 16 to go nie było a jak on wracał o 22 lub 23 to ja spałam :ico_zly:

Awatar użytkownika
asiula26
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1985
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:07

20 kwie 2007, 17:29

u nas Madziu było tak samo

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

20 kwie 2007, 17:30

Takie życie :-D :-D

Awatar użytkownika
asiula26
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1985
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:07

20 kwie 2007, 17:33

a ja jeszcze często pracowałam po 12h do 23ej to w domu byłam przed północą, to już wogóle sie nie widzieliśmy jak M. szedł na rano, taka ciągła mijanka

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

20 kwie 2007, 17:34

Asiu ja ci miałam juz dawno powiedziec przypominasz mi z tego zdjecia Karoline z Big Brother :ico_oczko: ( oczywiscie bez zadnych podtekstów )

Awatar użytkownika
asiula26
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1985
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:07

20 kwie 2007, 17:37

to chyba muszę zdjęcie zmienić, jeśli myślimy o tej samej Karolinie, bo tam chyba dwie były w różnych edycjach. A tak wogóle to już inaczej wyglądam, włosy już podrosły i na buzi mi się przytyło :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
acia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 503
Rejestracja: 15 mar 2007, 19:06

20 kwie 2007, 17:40

Hej,
Madzia ty nie czytaj takich rzeczy , każdy poród jest inny a przede wszystkim każda kobieta inaczej go znosi.Będzie dobrze :ico_pocieszyciel: nie martw się na zapas.
Asiula gratuluję wózeczka
Frydza spokojnie wystarczy ci mała paczka.
Lucynko w takim razie może będą ci płacić do porodu, byłoby super :ico_brawa_01:
A ja tak cały dzień mijam to łóżeczko(stoi złożone w łazience) i zastanawiam się kiedy je rozłożyć.A wy kiedy się za to zabieracie?

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

20 kwie 2007, 17:41

asiu nie tylko tobie :ico_nienie: :ico_nienie: :ico_oczko:
A co do zdjecia spoko jest tylko tak mi sie skojarzyło :ico_puknij:

Awatar użytkownika
asiula26
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1985
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:07

20 kwie 2007, 17:44

Aciu ja jeszcze nie mam łóżeczka i myślę że ten zakup zlecę mężowi, jak będę już leżała z maleństwem w szpitalu to go wyślę, żeby kupił to które sobie upatrzyliśmy. No chyba że coś nam się zmieni to kupimy już przed samym porodem.

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

20 kwie 2007, 17:47

Aciu ja juz mam złozone zeby zapach drewna sie wywietrzył bo faktycznie drewnem pachniało pare dni i puiste stoi no i leza w nim rzeczy które kupilismy :ico_oczko:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość