Październikowe mamusie z 2006 roku

[mosob]

pusciutko bo znowu muli i wywala !!!!

[aaneta25]

Ja się loguje z głównej strony i jest ok.

[Liv22Holland]

Hej!
Kurcze co dzisiaj z tym tik-takiem. Rano wejsc nie moglam. Przed chwilka tez sie nie dalo I ta reklamam doprowadza mnie do nerwicy

Czytalam, ze o smoczkach pisalayscie: ja osobiscie polecam troj przeplywowy z aventu. Leci przez niego wszystko-kleik, kaszka, nektary owocowe. Jak dla mnie rewelacja.

Anetko pytalas czy ktos Frutopure serwuje, wiec ja owszem-Kylie uwielbia. To Jej ulubiony derer!

Dla wszystkich chorowitkow

Witaminko-buziaczki dla Ciebie. Ja juz bym goscia w plastkiwoej torbir pochowala za takie teksty.

Karola-serce peka jak sie czyta takie historie

Reni-nie ma jak wlasne lokum. Gratuluje domu i niech sie Wam dobrze mieszka Kiedy parapetowa?

Dziekuje za mile maile dziewczynki

Zycze milego wieczorku!

A teraz ide zobaczyc co Maritka poslala

[Maritta]

no jestem jestem

widziałyście foteczki - ładna dzidzia co?? i zdrowa i w ogóle mama dumna, tatuś też i Lilunia chyba razem z nami

Reeni - kurdę, ale macie super - a zdradź mi proszę gdzie te peryferie??


Kasiula - ja obstawiam niedzielę 08.10 jako leniwą, mam nadzieję że jeszcze Eluś nam przybije piątkę - i jeszcze któraś dzidzia jest z 8 - zawsze zapominam

idę z kompa zaraz się zaloguje z latoka bo mi men grać tu chce

[Reeni]

Dzięki dziewczyny, mam nadzieję, ze parapetówa będzie jak tylko skończymy .
Cześć Karola.
Super, że u Maritki super

[Iwcia 33]

-Maritko,tak się cieszę

[Sosna]

Halo Karola, mówisz 180ml to rekord
Reeni, najlepiej na swoim, a kózki i kurki na tych peryferiach będą?
Maritta, jestem rozanielona
Kasiula, a jakie gratisy przy tej darmosze mąż rozdaje, jakiś kubek czy koszulka "

[Mery31]

hej

Maritta- super super cieszę się bardzo

Reni- gratuluje domciu, my własnie wczoraj daliśmy zaliczke, kupujemy działke z domem w stanie surowym, mężuś szukał i znalazł w końcu w Częstochowie bo poza nie chciałam

[Maritta]

ja też Sosenko jestem - teraz to w ogóle uświadomiona się czuję jak zobaczyłam to już nie mam wątpliwości, że test się mylił - i cieszę się zaje***cie, że wszystko jest ok - bo właśnie w tym mniej więcej tygodniu z Lilunią leżałam w szpitalu z powodu krwawienia i bynajmniej nie jest to jakieś miłe wspomnienie...

dziękuję Wam za wsparcie i gratki - teraz kolejną ciążę będziemy przechodziły grupowo, bo rozumiem, że nie muszę znikać na jakiś grudniowy topic??

[Iwcia 33]

Miłego weekendu życzę,ja jadę na sobotę do rodziców,bo mam babcię w szpitalu i chciałabym ją odwiedzić.Mam nadzieję,że jeszcze troszkę z nami będzie.W niedzielę znów mamy spotkanie w kościele,ale po południu to mam nadzieję,że zajrzę chociaż na chwilkę.

Buziaczki dla całej ekipy,do poklikania