martuchafrost, ...dobranoc, słodkich snów
Kasiunia, kogo moje piękne oczy widzą
ale, wiesz co? ty nie masz serca...chłop chory, a tobie figle w głowie
no, ale czego sie nie robi, zeby małe wreszcie wyszło
Delfinka no to jednak jestem na bieżąco, Maya jeszcze sama nie chodzi, ale roczek pewnie przydepcze
Lucy tez mam buzie bardzo wrażliwą, jak tylko nałoże coś innego to zaraz wyskakują mi jakieś cuda
Emila masz naprawde dzielną córe i synka, w koncu wytrzymał z sąsiadką, pierwszy raz bez mamy
Alusia była bardzo dzielna
ja na jej miejscu na bank bym zemdlala i zaden gaz nie byłby potrzebny
dziewczyny, wczoraj sprzątalismy do północy, wynieslismy taki wielki wór pyłu, zapchalismy odkuracz i trzeba bylo wyrzucic, no po prostu wysiadł, kuba sie wkurzył i jeszcze go trzasnął i tak zakonczyl swój żywot, dobrze, ze nie byl nowy
no, ale mieszkanie posprzątanie, kuba dzis od rana maluje i moze wieczorem zacznie ta norka przypominac nasze gniazdko