Co na chrapanie

surtsey · 09 mar 2007, 13:42

ale co to było dzisiaj za chrapanie, normalnie rodzina bobrów budująca tamę ciszej pracuje

aguśka · 09 mar 2007, 22:11

Na chrapanie mojego męża mam jedyny niezawodny sposób: kopniak albo szturchaniec. Zawsze działa, szkoda że tylko na chwilę :ico_haha_01:

Pozytywka · 09 mar 2007, 22:48

A ja mam lepszy-osobna kanapa :ico_smiechbig:

Nie nawidze chrapania,grrrrrr :ico_olaboga:

Dora1 · 09 mar 2007, 22:58

aguśka pisze:Na chrapanie mojego męża mam jedyny niezawodny sposób: kopniak albo szturchaniec. Zawsze działa, szkoda że tylko na chwilę

U mnie to samo :ico_smiechbig:

paulina83 · 09 mar 2007, 23:22

jak mój D chrapie szturcham go i przestaje - polecam :ico_smiechbig:

mal · 09 mar 2007, 23:48

szturcham

trzonkiem go :ico_smiechbig:

marboro · 10 mar 2007, 00:23

szturcham, kopię, krzyczę, aż wreszcie zatykam mu nos :ico_haha_02:

kasia1974 · 10 mar 2007, 02:11

na chrapnie trzeba na dluzsza chwile przylozyc poduszke do twarzy. :509:

aguśka · 10 mar 2007, 09:33

A z tą poduszką to rzeczywiście może być dobre, ale trzeba uważać żeby za długo nie przytrzymać :-D

Natashka · 10 mar 2007, 10:09

wiecie co moj T nawet nie chrapie za glosno....prawie nigdy ale mowi zemi sie czasem przytrafi... :ico_wstydzioch:

no co sie dziwi, jak zmeczona taka jestem hehe, a zreszta mam krzywa przegrode nosowa :ico_haha_01: