Anetko-

zatkało mnie nie wiem co napisać, moze jeszce wszystko się ułoży, nie podejmuj pochopnie w emocjach decyzji, musicie ochłonąć i przemyśleć, rozstanie to trudna decyzja, trzymam kciuki zebyście sie pogodzili i dogadali, może jutro spojrzysz na to inaczej, ściskam cię
Własnie poprasowałam , a Daniela wysłałam na zakupy do tesco, bo nie mam zupki na jutro i pieluchy się skończyły, wrócił o 19 z pracy, wykąpalismy małego i teraz pojechał, zmęczony, bo kontrole celną mają w pracy, ja tez juz padam, oczy mi się kleją,
