no to bardzo się cieszę
[ Dodano: 2007-05-18, 06:49 ]chyba nasz wątek troszkę omdlał
dodajmy mu troche tlenu
proponuje żeby każda z nas troszkę napisała o sobie
ja zaczynam
mieszkam w Łodzi i studiuje na Politechnice Łódzkiej ostatni rok a może tak naprawdę piszę tylko pracę magisterską bo na zajęcia to bardzo rzadko chodzę
siedzę sobie teraz w domu na wychowawczym i mam zamiar odpocząc jeszcze te wakacje i wrócic dopiero do pracy
Oliwka - to największe szczęscie jakie mogło mi się przytrafić, bo tak naprawdę dopiero przy niej moje życie nabrało sensu
nie zaprzecze było ciężko - kolki cały dzien sama w domu mąż w pracy od rana do wieczora - i czasami chciałam to wszystko rzucic w diabły i uciec jak najdalej stad ale poprawa przyszła z dnia na dzień
Oliwka nagle przestała płakac zaczeła być bardziej komunikatywna i jej usmiech poprostu zwala mnie z nóg i wymiękam przy niej