dzięki dzięki dzięki...
Reeni, kaczka kupiona, kaczka zrobiona.... sprytny ten Twój mąż

, super że mały zjada
Chloe, też ma oko na jakąś kaczkę....
Kasiulka, a coś pamiętam, po odejściu wód tapirowała włoski, malowała paznokcie

i oczywiście nie sama

wszystkie byłyśmy wtedy akuszerkami ;)
Mery, no brawo brawom leń opuścił częstochowskie progi? i będzie można jeść z podłogi !!
MK, nie wiem czym się różnią, ale na pewno ceną :)
HUBERT< brawo brawo !!! Kocico ja wezmę łopatę i pomogę CI, co tak sama będziesz sie męczyła :)
Blondi-Aniu, aż strach
pytać co u Ciebie? 
...dostaniesz największy kawałek, najmniej kalorycznego tortu z ananasem (0 kalorii bo wirtualny

)