Asiula śliczny bębenek Madzia a ty znów na nogach przed 6 rano?Ja obudziłam się dzisiaj o 5:30,ale umęczyłam oczy czytaniem gazetki i po 7 zasnęłam jeszcze na godzinkę.
Muszę się pochwalić ,że łóżeczko juz stoi.Póżniej zrobię fotkę i wkleję wam.
Dzisiaj zaczynam 36 tc .Suwaczek nieubłaganie kurczy się......... i coraz mniej zostało do godziny "0".Stawiam wszystkim
Madzia muszę skończyć 36 tygodni żeby była donoszona.Niech małą sobie jeszcze troszkę w brzusiu posiedzi.
Wczoraj wyprałam torbę i dzisiaj muszę się spakować do szpitala, niech sobie stoi w kącie i czeka.
A jutro wyślę męża po wózek bo stoi u teściów w piwnicy i też muszę go wyprać.
Teraz to już zleci jak nic.........
A mnie jak zwykle głód obudził mimo, że przed 6 rano jak mąż szedł do pracy zrobił mi kanapkę.
Kurcze jest tak śliczna pogoda że aż mi sie nie chce w domu siedzieć
Hej Asiula ja musze isc do sklepu a tak mi sie nie chce moj maz miał dzisiaj isc na impreze z kolegami z pracy bo nowego przyjeli ( nazywa sie to wkupne ) ale nie idzie i sie ciesze a wogóle dzisiaj cos mnie kłuje pod brzuchem z prawej strony nie wiem czy dzidzia reke gdzies wsadza czy co