Strona 2 z 3
: 14 sty 2011, 14:23
autor: zuzzka3
Ja zaraz po szpitalu przestałam karmic małą piersią. Po pierwsze dlatego, że miałam tak strasznie pogryzione sutki, że z mlekiem leciała krew, a po drugie i tak się okazało że nie musi pic mleko alergiczne nutramigen, bo ma uczulenie na laktozę (która również znajduje się w mleku matki).
Jeżeli ktoś może karmic piersią to jak najbardziej, a jak nie to przecież nic złego w tym, że ktoś karmi z butli. Dla niektórych lepsza jest taka opcja ze względu na zdrowotne przeciwwskazania a inni rezygnują poprostu, bo tego chcą, nie ma co potępiac takich ludzi. Ja gdybym nie miałam poranionych sutków i mała gdyby nie miała tej nietolerancji laktozy to i tak bym się zastanawiała jak długo karmic..
Poprostu nie dla każdej kobiety karmienie piersią jest przeznaczeniem... Myślę że w moim przypadku też by tak było. I moim zdaniem dziecko karmione butlą wcale nie jest wiele pokrzywdzone...
To ba tyle :P
: 14 sty 2011, 17:08
autor: elibell
Ja nie neguje kobiet, które nie karmią piersią z różnych przyczyn, tylko niektórych powodów nie rozumiem jak wymówki, że będą miały brzydkie piersi później, uważam, że po to jesteśmy kobietami, po to mamy piersi, po to mamy instynkt macierzyński, i skoro decydujemy sie na bycie mamą to powinno sie przyjmowac tę rolę z każdą zaletą i wadą, a jeżeli któraś nie może z przyczyn zdrowotnych to już co innego i nie ma co się wstydzić, że karmi się butelką grunt by dzieciątko jadło i się najadało:)
: 14 sty 2011, 20:15
autor: zuzzka3
no z tym się zgadzam, ja długo nie karmiłam a i tak są brzydkie hehe. No ale cóż może kiedyś wrócą do swojej normy :P
: 14 sty 2011, 22:23
autor: elibell
ja tam nie panikuję, że moje piersi się zmieniły, zmieniły trudno tak bywa a jak mogły się nie zmienić, zmieniaja się wciąż jak chudnę jak tyję hihihi, ggrunt że czy=uje się ładna dla męża, bo to chyba najwazniejsze:)
: 14 sty 2011, 23:41
autor: martaraz
Joannas na szczęście rzadko się widujemy. No i ja umiem już jej dogadać
To nie karmienie zmienia piersi tylko sama ciaża. Przekonanie, że to karmienie jest błędne
: 28 sty 2011, 11:42
autor: bcian
Ja karmie butlą juz 3dziecko
pierwsze-nie umiałam przystawić do cyca,córka nie umiała ssać nikt nam nie pokazał w szpitalu omijali szerokim łukiem a jak straciła na wadze300g zlecili sztuczne dokarmianie po palcu
drugie-karmiłam ok2tygodnie przestałam przez zapalenie piersi,najpierw jedna twarda,bolała,stan podgoraczkowy,zaraz potem następna
trzecie-karmiłam11dni sutki miałam tak pogryzione że płakałam,bałam sie własnego dziecka,powoli łapalam chyba depresję,przeszłam na butlę ona szczęśliwa i ja-chociaz na początku płakałam że daje jej butlę
: 14 lut 2011, 12:27
autor: pomarancza00
Karmiłam naturalnie swojego bobasa jak długo tylko mogłam.
Chyba mało innych zwyczajów, przy którym czuje się taką bliskość dziecka.
: 03 mar 2011, 21:26
autor: Miluśka
ja karmię piersią i tak palnuję pozostać przy tym do ok 6 msc ale boję się że mam coraz miej pokarmu przez stres spowodowany sytuacją rodzinną.
karmienie piersią jest przede wszystkim tańsze, co dla niektórych chyba ma znaczenie ;)
poza tym ta bliskość z dzieckiem jest bezcenna.
co do wygody to tu bym polemizowała bo buteleczkę można podać wszędzie (np. przygotowac w domu i włożyć do termicznego opakowania) a piersi raczej wszędzie się nie poda. bynajmniej ja mam zahamowania....
: 04 mar 2011, 21:19
autor: karmelka
Starszego syna karmiałm 3 miesiące piersią,ale odstawił sie sam,bo butlę cześto dostawał (uczyłam sie wtedy).Chorował bardzo.Młodszy karmiony 7 miesięcy też sam sie odstawił i jest na mm.Rozmawiałam z pediatrą,któa mi powiedziała,ze ma mamę karmiąćą 2 lata i dziecko jest regularnie u niej na wizytach,bo choruje bardzo.I co powiedzieć takiej mamie,która karmiął długo bo chciała żeby jej dziecko nie chorowało,a jest na odwrót?
Kto chce/może niech karmi,ale jak karmienie się nie udaje albo matka nie chce tego robić to nie wolno potepiać.Niestety w naszym kraju jest terror laktacyjny.Masz karmić i koniec!!!Tylko przypadkiem nie proś w szpitalu żeby ci pomogły przystawić dziecko położne
: 15 mar 2011, 12:42
autor: gosia888
któa mi powiedziała,ze ma mamę karmiąćą 2 lata i dziecko jest regularnie u niej na wizytach,bo choruje bardzo.I co powiedzieć takiej mamie,która karmiął długo bo chciała żeby jej dziecko nie chorowało,a jest na odwrót?
ale nie wiadomo co by było gdyby karmiony był butelką może jeszcze bardziej by chorował. Tego nie wiemy. Ja Tomka karmiłam 2,5 miesiąca odstawiłam bo byłam w szpitalu i próbowali mnie diagnozować ale im się nie udało i już została butelka. Nikogo nie potępiam, uważam że jak kto woli. Jeśli woli karmić butelką to czemu ją zmuszać do cycka.
No i zgadzam sie
w naszym kraju jest terror laktacyjny
i dziewczynom głupio powiedzieć że nie chcą karmić bo nie chcą, tylko wymówki że mało pokarmu itp.
Mój ginekolog jest zwolennikiem karmienia piersi jak najdłuższym i to nie chodzi o dziecko tylko o matkę że jak się krótko karmi to w organizmie zostaje za dużo prolaktyny.
[ Dodano: 2011-03-15, 11:44 ]
A jeszcze dodam że Tomek mi prawie nie chorował. A niby jak na butelce to powinien