A ja używam chusty, ostatnio częściej niż wózka. W chuście synek mi zasypia momentalnie wycisza się i nie ma płaczu. Wszędzie wejdę, do każdego sklepu, co z wózkiem nie zawsze jet możliwe i mam dwie ręce wolne. Dlatego ja polecam to nosidło, które powyżej jest na zdjęciu i wszelkiego rodzaju chusty wiązane. Jak dla mnie są bardziej atrakcyjne niż wózek. Dodam, że mój synek ma 2 i pół miesiąca. Wcześniej nosiłam córcię, nawet jak miała 1,5 roku, to uwielbiała chustowanie