Strona 2 z 3

: 29 kwie 2011, 02:19
autor: MagiQ
Ojjj... ja też nie lubię prasować koszul... No ale grunt to odpowiednia technika, też zawsze zaczynam od kołnierzyka :)

: 29 kwie 2011, 15:39
autor: Mama_Ania
Kołnierzyk, karczek, rękawy, tył, przód.
Dla mnie to masakra. Najgorsza rzecz do prasowania. A jak przychodzą święta to i Młodemu już koszule muszę prasować :ico_haha_01: .
Dobrze,że tylko od święta nosi, bo bym chyba padła...

: 15 maja 2011, 18:16
autor: bozena
Mnie koszule nauczył prasować tata i teraz chociaż nie lubię ogólnie prasowania nie sprawia mi to żadnego kłopotu. Najpierw kołnierzyk, potem naciągam rękawy od strony karczku na brzeg deski i prasuję gorę rękawa i karczek, potem rękawy - składam równo na pół i nie zaprasowuję zakładki tylko od szewka tak do 3/4 szerokości, druga strona tak samo a na koniec wkładam rękę do środka i rozkładam rękaw tak aby szew pozostał na dole i rozprasowuję pozostałości, na koniec mankiety. Potem już tylko zaczynam od przodu i przekładając jak obrus przez plecy kończę na drugim przodzie. Z tzw rekawnikiem byłoby szybciej ale jakoś nie czuję potrzeby kupowania. Jak poznalam mojego męża to był barmanem i miał pół szafy białych koszul - to był koszmar :ico_oczko: :ico_olaboga:

: 15 maja 2011, 18:24
autor: CMonikA
a ja najbardziej ze wszystkiego co muszę prasować, to lubię koszule :) i też jest do wyprasowania kilka na tydzień ;) bo M. do pracy codziennie musi mieć nową koszulę :)
ale dużo też zależy od materiału z jakiego jest zrobiona koszula, bo M. ma jedną koszulę, że jak nie wyprasuję jej wilgotnej, to potem nie da rady :)

: 18 maja 2011, 19:40
autor: brzydula14
Z prasowaniem koszul jestem już od 10 lat.....mąż bardzo zwraca uwagę na staranne wyprasowanie koszul :-) ale po 10 latach jestem profesjonalistką....teraz to małe 5 minut i gotowa :-D faktycznie musi być dobrze wilgotna - to połowa sukcesu.

Hello, few questions when you get time

: 24 maja 2011, 13:04
autor: bradluvscndp
Link usunięty przez obsługę forum

: 05 lip 2011, 21:58
autor: dzwoneczek82
dobrze ze moj mąz nie nosi koszul... :ico_haha_01: a jak już wymaga od tego sytuacja to prosze mamę :ico_wstydzioch:

: 22 lip 2011, 15:23
autor: Szmizjerka
Nie wiedziałam, że znajdę tutaj taki wątek :ico_haha_02: Ja też nienawidzę prasować koszul. Prasowanie zwykle zaczynam od kołnierzyka. Najgorzej idzie mi prasowanie rękawów tak żeby nie robiły się zagięcia z boku :ico_haha_01:

: 27 lip 2011, 07:33
autor: mama12
Ja uwielbiam prasowac koszule.Prasuje na stole.Zaczynam zawsze od kolnierza,plecow potem rekawy ina koncu przod

: 30 wrz 2011, 10:44
autor: Jagula
To ja się też zapisuję :ico_oczko:
Niecierpię prasować koszul :ico_olaboga: Zawsze zostawiam na koniec prasowania jakbym miała nadzieje, że zniknie albo sama się wyprasuje :ico_oczko: