Strona 2 z 4

: 30 kwie 2007, 07:34
autor: Izunia
lucy23, no to jak sam lekarz powiedziałaże się tobą zajmie to chyba nie musisz się tak bardzo przejmować...Ja wierzę że będzie dobrze :):)

: 30 kwie 2007, 10:25
autor: lucy23
izunia w sumie ta ciaza duzo dobrego dla mnie ,,przyniosla,, bo przez ta burze hormonalna zaczelam sie dobrze czuc,mozna nawet powiedziec ,ze super w porownaniu do tego co bylo kiedys :-D polozna mi mowila,ze jednym sie polepsza i moze byc nawet tak,ze depresja nie wroci :ico_brawa_01: a jak wroci,to zawsze wiem co robic :-D

: 30 kwie 2007, 10:28
autor: Izunia
lucy23, no to bedzie dobrze :ico_haha_02: a jak przytulisz maluszka to już w ogóle będzie super :ico_brawa_01:

: 30 kwie 2007, 10:28
autor: lucy23
mysle ,ze z depresja itp nie ma zartow i lepiej isc do lekarza ,niz bez sensu cierpiec...ja sie bardzo balam lekow,a one sa teraz naprawde dobre...nie czujesz sie wcale ospala,inna itp...czujesz sie po prostu normalnie...

: 30 kwie 2007, 10:55
autor: Izunia
lucy23, :ico_brawa_01: no to świetnie i oby tak dalej

: 01 maja 2007, 00:23
autor: lucy23
karina 22 a ty kochana jak sie czujesz?

: 01 maja 2007, 08:27
autor: madziarka81
Witam wszystkich :-)

karina22, doskonale Cie rozumiem o czym tutaj napisałaś. Ja też mam nerwicę lękową. Nie biorę żadnych leków bo uważam że to nie jest rozwiązanie, zresztą leki zaleczą a nie wyleczą a do tego uzależnią. Terapia to jest najlepsze rozwiązanie, trzeba znaleźć przyczynę tych ataków. Niestety wszystko też zależy od tego do jakiego psychologa trafisz.
Jedno jest pewne. Wiele zależy od Twojego podejścia do całej sprawy. Jezeli z góry założysz że dzis na 100% dostaniesz ataku to masz to jak w banku ze tak będzie. A jeżeli pomyślisz, jestem zdrowa, nic mi się nie stanie bo to tylko nerwica i będziesz to sobie powtarzać cały czas to uwierz mi efekty będą. :-)

Ja swojego czasu byłam w fatalnym stanie, zaraz po porodzie wszystko wróciło a ja nie miałam dośc siły zeby z tym walczyć. Potrafiłam siedzieć w domu całymi dniami bojąc się wyjść ze zaraz coś mi się stanie. A jak tylko wychodziłam to zaraz miałam atak paniki :ico_placzek:
Teraz jest lepiej, ale zawdzięczam to pracy nad sobą.
Ja wiem skąd u mnie nerwica się wzięła, kilka lat temu straciłam bliską osobę i wtedy zostawiło to ślad w mojej psychice który zaowocował później.

Daj znac jak ci idzie.

Pozdrawiam cieplutko. :-)

: 01 maja 2007, 10:54
autor: Izunia
Ja wiem skąd u mnie nerwica się wzięła, kilka lat temu straciłam bliską osobę i wtedy zostawiło to ślad w mojej psychice który zaowocował później.


Przykro mi bardzo :ico_pocieszyciel:

: 01 maja 2007, 11:30
autor: madziarka81
Dzięki Izunia
Czas już zrobił swoje ale w psychice zostało :ico_placzek:

: 01 maja 2007, 20:24
autor: karina22
ja czuje sie lepiej,pomału dochodze do siebie,niebiore żadnych leków,z mężem staramy sie o dziecko :ico_ciezarowka: ,staram sie wychodzic z domku ,nie dalkeo ale zawsze cos,spedzamy z małym dnie poza domem,nie jestem sama bo jest z ze mną mój mąz bardzo mu za to dziekuje,najwazniejsze jest to,że ja wieze ze bedzie lepiej i mój mąż w to wiezy,czasem sobie ze mnie żartuje,że ja panikara i tp,ale razem sie z tego śmiejemy :-D
Wiem,że z tego wyjdę,wiem,że mi sie uda :-D