Strona 2 z 2

: 20 maja 2011, 09:06
autor: JoannaS
Jej opinia jest taka, że tak małe dzieci powinny 30 min być na takich zajeciach. Więcej wiedzy przyswoją bo po tych 30 min już zaczynają się kręcić i już wcale wiedzy nie przyswajają.
Tak wiem, nawet nie ma zadnych kursow dla dzieci tak małych gdzie jest lekcja dłuzej niz 30 min.
W Helen Doron Pani powiedziala ze 45 min jest dopiero dla dzieci ok 10-11 lat, wiec jeszcze mam sporo czasu :-)
No i jest 1 lekcja w tygodniu. myślałam ze sa 2 lekcje /tydz bo wiedzialam ze czas bedzie krotki ale jest 1 lekcja/tydz.
że nie liczy się szkoła i metoda, ale nauczyciel.
Zgadzam sie ! Dobry nauczyciel to juz połowa sukcesu :ico_sorki:

GLIZDUNIA, ja juz przestałam puszczac im bajki Polskie. tzn usuneli mi z cyfrowego polsatu cebiebies i dali jakis nowy i tam sa bajki tylko po angielsku i jestem mega zadowolona bo wczesniej nie bardzo bo tak w innym jezyku a teraz sie ciesze. Hania umie pieknie liczyc do 5 po ang a po polsku do 3 ma problem czasami :ico_haha_01: :ico_haha_01:
powiedziała do nich "see you next time"
:ico_brawa_01:

: 20 maja 2011, 10:35
autor: emilia7895
moj synek chodzii na angielski
uczy sie wlasnie metoda hellen doron
bardzo mu sie podoba, sporo tez juz potrafi :ico_brawa_01:
wg mnie super metoda, polecam

: 20 maja 2011, 12:55
autor: gosia888
tzn usuneli mi z cyfrowego polsatu cebiebies i dali jakis nowy i tam sa bajki tylko po angielsku
o jakim kanale mówisz? Za cbeebies dales disney playhouse a on jest po polsku.

: 20 maja 2011, 16:15
autor: JoannaS
A ten playhouse masz cały wszystkie po polsku ?
Bo ja mam cały po angielsku :ico_haha_01:
chyba jedna czy 2 bajki słysze ze sa po polsku a reszta po angielsku .
Albo ja mam takie szczescie ze co włącze to angielski :-D

[ Dodano: 2011-05-20, 16:16 ]
emilia7895, dzieki :-) Tez sie zdecyduje na HD :-)

: 20 maja 2011, 18:33
autor: Kajunia25
JoannaS, u mnie pilotem można wybrać język :ico_oczko:

martaz, moja mała uczy sie jezyka wlasnie 2x w tygodniu po 30 min. i uważam to za super rozwiazanie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 31 maja 2011, 21:41
autor: Yvone
Dziewczyny sama posyłam córkę na lekcję Helen Doron. Jestem też osobą zajmującą się akwizycją języka drugiego.

Jeśli chodzi o sam język, to tak małe dziecko nie nauczy się języka. Przyczyna jest prosta. 2-latek ma inne zainteresowania i zakres słownictwa niż 5-latek, 10-latek, 20-latek itd. Tak więc będzie posługiwać się tylko w ograniczony sposób językiem drugim, np angielskim lub tylko rozumieć, a wcale nie musi mówić w tym języku. Samo mówienie jest mało ważne w tym wieku.
W metodzie tej chodzi o coś innego. Po prostu do około 13 roku życia następuje usztywnienie zakończeń nerwowych w, mówiąc po prostu: w uszach (fachowo się to nazywa w ośrodkach słuchu fonologicznego) i później nie jesteśmy w stanie nabywać języka, tylko się go uczyć. Chodzi o to, że do tego wieku dziecko jest w stanie słyszeć i mówić tak jak np. Anglik i o to chodzi. Jeszcze inaczej, do tego okresu dziecko uczy się tego angielskiego tak samo jak polskiego. Tak więc na dobrą sprawę, nie ma różnicy poza sposobem nauki, słownictwem i zakresem tematów między 4-latkiem, a 7 latkiem. Obydwoje mogą tak samo nabyć ten języka, ale między 4- latkiem, 10-latke, a 15 latkiem jest różnica, bo 15-latek nie ma już tej zdolności, jaką mają dzieci przed okresem dojrzewania.
Oczywiście wcześniejsze oswajanie jest tylko na plus i sama z tego korzystam, bo nas na to stać, ale jeśli chodzi o samo opanowanie języka, to niestety, ale nie dajmy się zwariować. Oczywiście zupełnie inna sprawa, jeśli dziecko jest dwujęzyczne, np Polacy w USA lub Wielkiej Brytanii. To też jest bardzo ciekawe.