Awatar użytkownika
kasia1974
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 222
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:41

13 mar 2007, 01:49

Moj Patryk wrocil dzis i oswiadczyl,ze jednak nie usmiecha mu sie dzwiganie ulotek i na razie rozmyslil sie co do pracy ale zobacze co jutro wymysli.A czy wasze dzieci maja swoje sympatie bo moj jest strasznie zakochany do tego stopnia ze az sie zmienia nie do poznania. :ico_noniewiem:

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

13 mar 2007, 10:56

kasia1974 15 lat to ani dziecko juz ani dorosly jeszcze :ico_oczko: i wybiera w zaleznosci to co mmu odpowiada :ico_oczko:
a sympatie ........ zawsze jakies sie znajda :ico_oczko:

Awatar użytkownika
kasia1974
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 222
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:41

14 mar 2007, 00:34

Pewnie,ze sympatie sie znajda ale gdy to jest teoria to jeszcze nic takiego,dzis po raz pierwszy zobaczylam moje dziecko jak trzymal za reke swoja dziewczyne i jakos tak dziwnie sie poczulam ze nie umiem tego okreslic.Tak jakos staro............ :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
dorek
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 235
Rejestracja: 08 mar 2007, 09:44

15 mar 2007, 14:38

stara kasia :ico_smiechbig: no pięknie :ico_smiechbig:
Anka ma swojego Piotrusia ale musi się nim dzielic z Elą bo ona tez go kocha :ico_smiechbig: a ja Piotrka to traktuje prawie jak syna którego nie mam i wszyscy zadowoleni :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
kasia1974
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 222
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:41

16 mar 2007, 01:08

:506: :506: :506: :506: :506: :506:

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

16 mar 2007, 13:54

Kasiu a skad ten placz ?

aszka
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 8
Rejestracja: 16 mar 2007, 21:07

16 mar 2007, 22:25

zgadzam sie że duże dzieci to duży kłopot.Mój duzy syn zdaje maturę a ja denerwuję się tak,że szkoda gadać.On się oczywiście nie przejmuje.

Awatar użytkownika
stokrotka
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 77
Rejestracja: 16 mar 2007, 22:04

16 mar 2007, 23:13

ja też się zgadzam z tym stwierdzeniem, tylko z tą róznicą , że przy małych dzieciach jest więcej pracy fizycznej a przy dużych psychicznej, dlatego jest większy kłopot . Bo małe dzieci nie dają spać a duże nie dają żyć... spokojnie.

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

16 mar 2007, 23:52

aszka skad ja to znam :ico_oczko:
czlek sie nadenerwuje i tyle ... widac taka nasza rola juz :ico_oczko:

ja mam juz dwoej po maturze ,takze jak na razie mam spokuj :ico_oczko:

stokrotko swieta racja :-) ale i tak zawsze bedziemy sie onich bac ,denerwowac ... bo to sa nasze dzieci

aszka
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 8
Rejestracja: 16 mar 2007, 21:07

17 mar 2007, 23:27

a wiecie jak cięzko jest gdy ma sie w domu maluszka i dwóch nastolatków.O rety czego go oni nauczyli! Fack you pokazywał juz jak miał 2 latka i mówił " i ju"
to dopiero jest kołomyja

Wróć do „Starsze dziecko”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość