Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Ja też bywam czasami w lumpeksie.Zdarza się,że Weronice do domu kupię jakąś bluzkę,czy spodnie(przecież i tak dziecko szybko rośnie,a do domu to takie rzeczy są dobre).
Czasami coś dla siebie kupię,ale rzadko.

hmm moze uznacie mnie za ..sknerę..czy wyrodną.. ale ja w lupikach kupuję tylko dla Wanesski ciuszki Teraz są takie śmieszne ceny czasem w sklepach, na bazarkach czy na Stadionie, ze ja się w pełni obkupuję tam. A dziecięce rzeczy, no niestety takie ceny mają, ze czasem sie zastanawiam, to numer telefonu czy cena a dziecko to nosi 2-3 miesiące i potem to miozna sobie oglądać w szafie albo komuś oddać.. ewntualnie sprzedać na allegro, ale za grosze

[ Dodano: 2007-10-31, 11:11 ]
p.s. Ana jakie śliczne loki ma Twoja córa!!!!!! Ja tez dla swojej takie chcę!! Robiłaś cos jej z włoskami czy to robota genów ? (przepraszam za odbieganie od tematu )

jesli chodzi o lumpeksy to ja jakos nie mam chyba szczescia, nigdy nie trafilam na nic fajnego na mnie....albo w zlych momentach szukam albo jestem beznadziejna w wypatrywaniu fajnych rzeczy

Alineczq, Weronika akurat miała wtedy kitki i może troszeczke się jej kręcą,a tak normalne to ma raczej proste włosy.
A za odbieganie od tematu-przeciez trzeba porozmawiać tez na inne tematy.
Z tymi włosami Weroniki to najgorzej jest przy myciu-nie lubi myć włosów.No i codziennie do przedszkola jej czeszę jakies kitki,czy warkoczyki.

Bardzo fajna sprawa Tylko trzeba mieć dużo szczęścia bądź sokole oko ale jak się coś ustrzeli to aż miło

Fakt, żeby znaleźć coś fajnego, taką perełkę trzeba miec albo szczęście albo dobry wzrok :) Ale nie powiem ze się czasem nie udaje ;]

Ja jak bylam kiedys w lumpie znalazlam ladny i nowy sweterek czarny czasem uda sie cos mi upolowac ale rzadko tak samo ostatnio jak bylam tzn pare miesicy temu :D znalazlam dla siebie bolerko rozowe na guziczki zapinane no cos pieknego i po cenie takiej ladnej :D

Czasem da sie cos upolowac ale to sa najczesciej duze rozmiary

Czasem uda się tam coś znaleźć,to prawda. Ale w większości przypadków trzeba mieć mnóstwo czasu na szukanie i sporo cierpliwości...

Kiedyś nie umiałam szukać w lumpeksach, wchodziłam i wychodziłam. Tak naprawdę nauczyłam się od koleżanki. Teraz moje sokole oko zawsze coś wychwyci. Ostatnio się tak obkupiłam, że stwierdziłam, że chyba przestanę chodzić do tych wszystkich sklepów w których jest non stop to samo. Kupiłam sobie sukienkę, bluzkę z H&M z metką jeszcze, sweterek długi New Look, dwa paski skórzane, dzinsy markowe, chustę, szalik :) Jak tu nie lubić lumpków :)

Ajj dziewczyny, kupiłam wczoraj parkę z New Looka, w idealnym stanie za 30 zł, jestem z siebie dumna ;)