Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

mk22,cienie pod oczami,hmmm,cos o tym wiem

mama-emilki pisze:Ja maluję się do pracy i jak gdzieś wychodzę "do ludzi".
Po domu ani na spacer z dzieckiem czy do sklepu to nigdy mi się nie zdarza

Ja robie dokładnie tak samo

Ja maluję się jak wychodzę z domu. Na specer z dzieckiem też. Ale preferuję makijaż delikatny. Lekki cień do powiek, tusz do rzęs i błyszczyk lub naturalna szminka.

Ja maluje się praktycznie codziennie - bez makujażu nigdzie nie wychodzę a nawet jak mi sie zdarzy to czuje sie dosłownie jakbym naga była

No a ja się nie maluję wcale. Jakoś tak wyszło, że kiedyś się malowałam, to mój ówczesny chłopak (a obecny mąż) marudził, że nie lubi jak dziewczyna się maluje. No to dałam sobie spokój. A teraz jak chcę (i muszę ) się malowac, to nie umiem! Jedynie co rzęsy czasami pomaluję a i wtedy zazwyczaj się zapomnę i wracam do domu rozmazana. A ostatnimi czasy mam właśnie ciśnienie na malowanie, tylko nie wiem od czego zacząc. Wszystkie moje próby kończa się tym, że wyglądam jakbym się plakatówkami pomalowała
Nie mam pojęcia jakie kosmetyki są dobre, jakie cienie mi pasują (jestem blondynką) nie mam zielonego pojęcia o podkładach. Po prostu wstyd i głupio się przyznac.

ja maluję się zawsze jak wychodzę z domu,nawet na małe zakupy.Lubię mieć makijaż ale delikatny.Używam podkładu tuszu i czasem cieni jasnych,beżowych,brązowych.Pomalowana czuję się ładniejsza,atrakcyjniejsza i bardziej zadbana ale to zalezy od urody bo niektóre dziewczyny naprawde pięknie wyglądają niepomalowane.

[ Dodano: 2007-05-15 ]
a podkład latem używam tylko na wypady wieczorowe

Zubelek ja niestety nie należę do kobiet, które wyglądają pięknie, nie umalowane

Wiolka_28 ja tez blondi, ale to nie włosy tylko kolor skóry i teczówki decyduje o doborze kolorowych cieni do powiek
ja osobiscie proponuje ci skontaktowac sie z dobra konsultantka Oriflame albo Avon zeby zrobila ci probny makijaz - mnie własnie to pomogło przed laty
powodzenia

matula1 nie wiedziałam, że chodzi o oczy i kolor skóry. Właśnie mam zamiar skontaktowac sie z koleżanką, koleżanki, która zajmuje się stylizacją i makijażem. Mam nadzieję, że mi pomoże, bo czuję się już stara i zaniedbana.

Ja tak jak Wiolkanie maluje sie wcale bo moj D nie lubi jak jestem pomalowana a ja mam ciemna oprawe oczu to nawet jak sie nie pomaluje to nieraz znajmoi sie pytali czy jestem pomalowana czy to taka uroda wiec troche zaoszczedze na kosmetykach przyznam ze nieraz podkrece rzesy tuszem ale tez sie rozmazuje bo zapominam ze mam tusz ale podobja mi sie kobiety jak sa ładnie pomalowane .