: 05 lip 2007, 10:32
hm, a co takiego jest tajemnica wogóle... Jeśli wezmę pod uwagę jego zachowanie to najwyraźniej nie ma ale jakie strachy czają się w jego przeszłości, tego już nie wiem. Co prawda dużo rozmawialiśmy o naszej przeszłości i życiu przed poznaniem siebie, znamy pikantne szczegóły ale czy wszystkie? Nie wnikam, może lepiej nie wiedzieć ... A czy my wszystko im mówiły i nie mamy swoich słodkich tajemnic? Jeśli chodzi o sprawy bardzo ważne i kluczowe, dotyczące mnie, jego, naszej rodziny i wspólnego życie nie mam ale taki drobne co nieco chyba każdy człowiek ma!