Strona 2 z 3

: 08 sty 2008, 11:12
autor: Blanka26
ana30 dziękuję Ci serdecznie. Bardzo mnie uspokoiłaś :ico_haha_02:

: 08 sty 2008, 17:12
autor: aniulek
Ja nie miałam wypalanej czy też wymrażanej nadżerki tylko leczoną preparatem SOLCOGYN,lekarz to nakłada na rankę i po 2 tyg. powtarza zabieg.
Co do problemów z póżniejszą ciążą to nie chodzi o trudności z zajściem tylko w trakcie porodu zasklepiona ranka moze niedostatecznie się rozciągać-tak mi powiedziała gin.

: 20 sty 2008, 13:26
autor: Anuszka
Czasem trzeba niestety zabiegowo... ale ja bym sobie nie dała wypalić. MIałam kilka lat temu zarażanie i byłam bardzo zadowolona. Przeszło na dobre ( oby! ). Sam zabieg trwał 15 minut, bezbolesny był, tylko po wszytskim tak czulam sie jak pijana trochę, glowa mnie bolala, ale to trwało z godzinę, dwie. Ogólnie polecam.

Pozdrawiam!

: 26 lut 2008, 12:54
autor: anitus72
Witam!
Mam pytanie odnośnie mrożenia nadżerki. Nie wiem jaki mam stopień ale mój ginekolog zaleca ten zabieg i mogę go zrobic kiedy mi pasuje nawet za pół roku. Nie spytałam go o konsekwencje tego zabiegu czyli co można a co nie po zabiegu. Słyszałam że nie można nosic dziecka i zero seksu przez 6 tygodni. Czy to prawda? Pozdrawiam!

: 26 lut 2008, 13:11
autor: Anuszka
anitus72, ja przez kilka dni mialam na siebie uwazac. Czulam sie zle tylko przez jeden wieczor, a na drugi dzien juz zapomnialam o zabiegu. Chyba nie dzwigalam, ale nie specjalnie jakos sie oszczedzalam. BYlo ok i nic nie pozostalo po tym zabiegu.

: 26 lut 2008, 19:19
autor: anitus72
Anuszka, dzięki! Mam 5-cio m-cznego synka więc nie obejdzie się bez noszenia go dlatego pytałam. Mam zaufanie do swojego lekarza to myślę że będzie ok. Pozdrawiam!

: 26 lut 2008, 20:00
autor: Anuszka
anitus72, proszę bardzo, ale mimo wszystko stosuj sie do zalecen lekarza. jesli kaze ci nie nosic przed 2-3 dni, to sie zastosuj i zalatw sobie kogos do opieki. Chodzi o wasze dobro.

: 29 lut 2008, 12:13
autor: mamusiakubusia
witam dziewczyny, właśnie za tydzień mam mieć zamrażaną czy wymrażaną nadżerkę, lekarz przepisał mi jakieś globulki metronidazol, niby na grzybicę, nie rozumiem tylko po co? Mam brać tydzień przed zabiegiem, czyli niby od dzisiaj, czy to taka rutyna przed zabiegiem? Brałyście coś?

: 29 lut 2008, 12:17
autor: Anuszka
mamusiakubusia, o ile sobie przypominam, tak, brałam globulki, bo czesto temu towarzyszy infecja. NO a przed takim zabiegiem trzeba odkazic tam wszystko, by bylo czysciutko. Lekarz wie co robi, nie martw sie. I przed zabiegiem sie nie boj, to nic strasznego. Wolę to codziennie niz borowanie zeba :ico_olaboga:

: 29 lut 2008, 13:17
autor: mamusiakubusia
Dzięki :) Rzeczywiście mam trochę stracha :)