: 23 sty 2008, 23:57
Ja mialam bliski kontakt z ospa i to w jej poczatkowym stadium jak bylam w okolo 8 miesiacu ciazy, chorowalam na ospe jak mialam 15 lat i juz wtedy ciezko przechodzilam i to fakt ze czym pozniej tym gorzej, ale pozniej mimo ze kontakt byl nie zarazilam sie, Jula urodzila sie zdrowa. Poza tym takie choroby to z tego co wiem wplywaja najgorzej na dzidzie w pierwszym trymestrze, kiedy cewa nerwowa sie wyksztalca wiec mysle ze nie musisz martwic sie o dzidzie!! Ty pewnie tez nie zachorujesz ale wyjatki potwierdzaja regule i skoro dziewczyny pisza, ze mozliwe jest powtorne zarazenie to ja na pewno romawialabym o tym i z pediatra i z ginekologiem dla spokoju sumienia :) oni jako fachowcy uspokoja Cie - po co sie stresowac :) Ja pamietam jak zaczelam panikowac bo myslalam ze mam rozyczke w 4 miesiacu ciazy ale to bylo tlyko uczulenie na jakis balsam ale po lekarzach biegalam i kilku musialo mi potwierdzic ze jest w porzadku wszystko!! ;)
pozdr.
pozdr.