kurcze wiecie co? Tomek od początku tygodnia przesypia CAŁE NOCE!!!! W poniedziałek spaliśmy u moich rodziców, to spałam z Tomkiem i przespał noc bez cycka! ale jeszcze nie robiłam sobie dużej nadzieii, bo spaliśmy razem. Wróciliśmy do domu i wczoraj Tomuń obudził się po 6, ale to jest cała noc! dłam cyca wziełam go do siebie i jeszcze podrzemaliśmy do 8:30 dziś już obudził się o 7 bez drzemki porannej, ale dziś miał kiepski dzień bo go męczy katarek, to może się źle czuje a nie powie mi tego...
A ma w ciągu dnia 2 drzemki, staram się go kłaść spać troszkę później, boi na dworze tak jasno!o 21 ładnie zasypa, a dziś po 20, bo może przez ten katarek! pozdrawiam serdecznie...