Strona 2 z 6

: 20 lip 2008, 21:45
autor: Misia27
Wszytko zależy od tego, do czego go przyzwyczaisz. Jeżeli nauczysz go picia słodkich herbatek, to możesz mieć potem problem z przestawieniem na wodę. U nas króluje woda, zazwyczaj też jest to Gerber. No ale u nas wszyscy w domu głównie wodę pijemy

: 22 lip 2008, 16:46
autor: mikka
Misia27, a czy z jakiegoś konkretnego powodu wybrałaś gerbera? Bo ja czytałam gdzieś, że małemu dziecku to nie każdą wodę, którą my pijemy mozna podać.

: 23 lip 2008, 22:29
autor: Misia27
Koleżanka mi poleciła. Bo z atestem i niskozmineralizowana, a do tego gotować nie trzeba

: 30 lip 2008, 21:31
autor: Sabina583
Jak karmisz piersią, to nie musisz dziecka dopajać, ale warto dawać czasami herbatki np uspokajające:)

: 05 sie 2008, 06:37
autor: mikka
Ale podobno te herbatki zawierają dużo cukru, a ja po doświadczeniach mojej bratowej z ząbkami jej synka (ząbki praktycznie wyrżnęły się z próchnicą) to mam na tym punkcie lekką schizę. Ale woda to co innego.

: 20 sie 2008, 22:07
autor: mmmagdaa1
a ja radze dopajac!!! wszystko powyzej jest prawda, moje dziecko na poczatku przez tydzien pilo tylko mleko sztuczne, dopiero po tygodniu z piersi, jak przestalam podawac butelkke, to zapomnial jak z niej pic i byl ogromny klopot, teraz nauczyl sie po dlugich meczarniach i codziennie pije ok.100ml herbatki, lubi kazda - ma 4 miesiace.

: 03 paź 2008, 15:24
autor: eve.ok
zulcia myślę, ze Twoja córeczka sama da Ci znać, jeśli będzie spragniona i pierś Jej nie wystarczy, gdy zacznie Jej się chciec pić po zupkach i przecierach obiadkowych :-) Poza tym jest już dużą dziewczynką i w sumie jakbyś jakąś delikatną herbatkę jej zaczęła podawać na pewno Jej nie zaszkodzi.

: 03 paź 2008, 15:35
autor: Zulcia
eve.ok, dziękuję.
Problem jest w tym,że ona nie jest butelkowa,tzn. nie umie załapać smoczka,a próbowałam już różnych firm.Czasem jej się udało,może ze 2 razy i bardzo jej rozcieńczony soczek smakował.Ale próbowałam dobre 15 min.
myślę, ze Twoja córeczka sama da Ci znać, jeśli będzie spragniona
czasem po zupce jeszcze cycka ciągnęła,więc pewnie jej się pić chciało.

: 03 paź 2008, 15:45
autor: eve.ok
zulcia czyli problem bardziej z przyzywczajeniem Małej do butelki jest...? poza cierpliwością trudno mi Tobie cokolwiek doradzać, jeśli próbowałaś już rożnych smoczków do różnych butelek... Dla Jagi nie było nigdy rożnicy - butelka czy pierś, piła ze wszystkiego.
myślę, ze moze odczekaj troszkę, tym bardziej, jeśli Mała jest nawodniona, nie ma problemów z wypróżnianiem itp - daj Jej czas i próbuj Ją po troszku przyzwyczajać do butelki. Moze to dosć kontrowersyjne, ale Ja Jadze jeśli bała sie nowości - zawsze dawałam się pobawić (np gruszką do noska - wyczyszczoną oczywiscie :ico_oczko: ), pobadała, poobgryzała, nie bała się później tak bardzo. Moze nalej troszkę herbatki do butelki i daj się Małej pobawić - pooblewać, popróbować - jak sie zorientuje, ze moze być to źródło czegoś pysznego - moze sie przekona.
Cierpliwości kochana :-D

: 03 paź 2008, 17:59
autor: Sylwia.O.
Moja mała też je zupki i jest na cycu i nie bardzo chce pić. Pytałam lekarki i mi powiedziala że nie trzeba dopajać jak nie chce. Czasami jednak jest tak że mała lyknie ze 30 ml herbatki. Dla świetego spokoju codziennie jej robię ale żadko kiedy wypija.