Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

21 lip 2008, 23:56

no tak dziewczyny tylko poradźcie teraz biedulce jak zachęcić dziecko do picia wody skoro cały czas piło soczki :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

07 sie 2008, 23:38

no tak dziewczyny tylko poradźcie teraz biedulce jak zachęcić dziecko do picia wody skoro cały czas piło soczki
ja proponuję po trochu do soczku dolewać wody, potrwa to jakiś czas ale w końcu dziecko polubi jej smak.
Moje pociechy a raczej starszy synek bo młodszy nie chce nic z butelki pija przeważnie wodę. Jak był młodszy pijał herbatkę rumiankową hippa ale nigdy w nocy. Bardzo rzadko budzi się na picie. Śpi przy uchylonym oknie i dobrze ma nawilżony pokój. Od pewnego czasu przesypia całą noc bez przerw.

Awatar użytkownika
Duszka
4000 - letni staruszek
Posty: 4065
Rejestracja: 04 wrz 2007, 17:25

08 sie 2008, 15:46

doris-moja mela w nocy za chiny ludowe nie wypije wody nawet przez sen(chodz próbowałam wiele razy) ,ale robie jej taką niesłodką herbatke rozpuszczalną taka aby aby zmienic posmak - i ona se pije nie strajkuje :-)

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

09 sie 2008, 21:25

dziewczyny już nie przesadzajcie z tymi cukrami. Sama nie cierpię wody, a dziecko będę torturować wodą. Moja Ola nawet nie zna smaku tych śmieci granulowanych, od początku pije soczki. Kiedyś gotowych soczków nie było, ja wychowałam się na tartej marchewce z cukrem i jabłku, to samo z sokami. O ząbki trzeba dbać, ok, ale żeby dziecku przez to soczków nie dawać. Ewcik, to Twoja córka nigdy czekolady nie spróbuje??? :ico_szoking:

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

09 sie 2008, 21:33

delicja, tu nie chodzi o to, żeby nie dawać soczków w ogóle tylko nie w nocy. Ja tez jestem zdania, że przesadzać nie mozna i moje dziecko wsuwa lizaki, mamby i jeszcze sporo innych niezdrowych rzeczy ale zaraaz po zjedzeniu zasuwa do lazienki bo wie, że trzeba umyć zabki.

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

09 sie 2008, 22:54

delicja, tu nie chodzi o to, żeby nie dawać soczków w ogóle tylko nie w nocy.
wiem, ale jak co niektórzy tu piszą, że i w ciągu dnia poją wodą, to :ico_olaboga: zastanawiam się czy to bardziej chodzi o oszczędność czy o te ząbki.
A jeszcze gorzej koper lub rumianek :ico_olaboga: samą mnie wykręca i mam to dziecku dawać :ico_nienie: poza tym z ziołami nie należy przesadzać, zioła są do leczenia a nie pojenia

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

09 sie 2008, 23:26

ale jak co niektórzy tu piszą, że i w ciągu dnia poją wodą, to zastanawiam się czy to bardziej chodzi o oszczędność czy o te ząbki.
nie chodzo o oszczędność tylko mój starszy synek to lubi. Sam się dopomina wody, ja lubię też i u nas głównie woda. Nie kupujemy do picia zadnych chemicznych stworów tylko wodę ewentualnie soki. A herbatkę rumiankową pijał i nic innego wcześniej nie chciał. Teraz lubi kawę inkę z mlekiem ale woda wygrywa każdy bój.

lilo

10 sie 2008, 08:43

wiem, ale jak co niektórzy tu piszą, że i w ciągu dnia poją wodą, to :ico_olaboga: zastanawiam się czy to bardziej chodzi o oszczędność czy o te ząbki.
Moje dziecko samo wybrało wodę i pije ją cały dzień. W nocy na szczęście domaga się picia sporadycznie. Woda idzie u nas zgrzewkami. I cieszę się - owoce może jeść surowe a nie w postaci soków.
Ale zgadzam się że nie można w niczym przesadzać - moje dziecko je słodycze ale w ilościach przeze mnie kontrolowanych.
A soki, zwłaszcza te marchewkowe też nie są zdrowe w zbyt dużych ilościach. Podobnie jak zioła oczywiście.
A jeszcze gorzej koper lub rumianek :ico_olaboga: samą mnie wykręca i mam to dziecku dawać
Ano właśnie - to jest bardzo często popełniany błąd przez rodziców - jak mi nie smakuje to również dziecku nie będzie. A niby dlaczego???? Dziecko może mieć zupełnie inny gust niż rodzice.

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

10 sie 2008, 11:26

lilo, ja nie mówię, że nie podaję dziecku wszystkiego, co mnie nie smakuje, nie traktuj mnie jak większości. Przeczytaj zdanie do końca, a nie komentujesz coś co wyrwane jest z kontekstu.Oczywiście dziecko ma inny gust, ale mam na myśli to, że ziół nie powinno się nadużywać.
Każdy pije to co lubi. Jak twoje dziecko pije wodę to niech pije, moje dziecko nie lubi, ja też nie lubię, piję od czasu do czasu, bo wiem że jest zdrowa, ale roczne dziecko nie wie tego. Więc nie będę zmuszać dziecka do wody. Chce sok, dostaje sok.

Awatar użytkownika
Duszka
4000 - letni staruszek
Posty: 4065
Rejestracja: 04 wrz 2007, 17:25

10 sie 2008, 16:05

Moja Mela nie pije juz ziołówek , tylko owocowe herbatki i najlepiej jej smakują :-)

Wróć do „Zdrowie dziecka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości