Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

u nas jest płacz
już nie wiem co mam robić...

@angelika89 naprawdę jest aż tak źle? W naszym przypadku też był na początku płacz, ale po trzech dniach w przedszkolu wszystko się uspokoiło. Teraz córeczka mogłaby tam być przez cały dzień ;). Tutaj masz nieco rad dla mam przedszkolaków - http://www.mamazone.pl/artykuly/starsze ... zkola.aspx. Sama z nich korzystałam, gdy moje dziecko szlo po raz pierwszy do przedszkola :).

Adaptacja w przedszkolu wymaga zazwyczaj trochę czasu i jedne dzieci odnajdą się w nim szybko a inne z kolei potrzebują więcej cierpliwości,uwagi. Grunt to myśleć pozytywnie i zostawić swojemu biegowi.

Wiadomo, że każdy inaczej sie adaptuje. Ja myślałam, że z moim Jaśkiem będzie trudno, ale wzięłam go na dzień adaptacyjny do Przedszkola, poznał wszystkie panie, poznał dzieci, obejrzał zabawki itd. Bardzo mu się spodobało. Wydaje mi sie, ze problem dziecka może leżeć w tym,jeśli wcześniej siedziałaś z nim w domu, że moze pomyśleć, że już z nim nie chcesz siedzieć i chcesz go gdzieś oddać. Może boi sie, ze po prostu nie wrócisz..

Moje dziecko miało też problemy z adaptacją. Było nadpobudliwe i nie wiedzieliśmy co z tym zrobić. Przedszolanka dała nam kontakt do gabinetu, w którym możliwa była diagnoza ADHD. Nasze dziecko teraz czuje się znacznie lepiej, ponieważ korzysta z właściwej terapii.

U nas nawet gładko poszło z tym że Kubuś nie chce wypróżniać się w przedszkolu, podobno to się zdarza ale niepokoi mnie że to trwa już dość długo i kończy się zaparciami i jeszcze większą niechęcią do wypróżnień. Stosujemy dicopeg junior ale słyszałam że potrzebna jest pomoc psychologa w takich przypadkach.

Tam gdzie nasza córka chodzi nie było żadnych problemów - przedszkolanki potrafiły od samego początku w odpowiedni sposób zainteresować dzieci. Ale ogólnie nasze dziecko było zdecydowanie na tak dla przedszkola.

A gdzie konkretnie chodzi Wasza córka, bo widzę, że to samo miasto?
Nasi znajomi mieli taki problem, że ich dziecko się darło przy każdym wejściu do przedszkola - przez pół roku.
Ale trudno powiedzieć dlaczego

Sowa na Grabówce. Świetne miejsce - anglojęzyczne przedszkole, bardzo wysoki poziom, tzn. widzę ile nasze dziecko wynosi z nauki u nich. Potrafi lepiej mówić po angielsku niż nasz młodszy syn w 3 klasie podstawówki.

jakie macie doświadczenia z adaptację dziecka w przedszkolu? czego mogę się spodziewać najgorszego?