Strona 2 z 4

: 05 sty 2009, 22:40
autor: Mama_Ania
Mój sposób, wyczytany w jakiejś gazecie chyba albo w necie: odcinałam co kilka dni końcówkę smoka. Lateksowa końcówka skróciła się chyba raptem o 0,5 cm (w 2 cięciach). Kindze absolutnie smok przestał pasować. Przez jakiś czas trzymała go jeszcze w rączce przed spaniem, ale szybko jej przeszło.

: 21 sty 2009, 13:06
autor: PaulinaS
Ja oduczyłam Filipka od smoczka w grudniu 2008, a dokłądnie 8 grudnia.
Przeczytałam w gazecie kilka sposobów i wybrałam jeden.
Odbierać dziecku stopniowo smoczek np. na 2-3 godziny i zabawiać innymi sposobami,
później wydłużać te godziny. Ja odrazu na głęboką wodę poszłam,
bo smyk wytrzymywał nawet i cały dzień, ale do snu musiał smoczek być.
W końcu udało się i teraz mamy to z głowy.
Przyznam, że mąż nie wierzył że się uda :ico_noniewiem:

: 14 cze 2009, 16:47
autor: babe_boom
Bosz... moje dziecko jest chyba jakieś inne... próbowałam sztuczki z super niani tzn przygotowywałam ją stopniowo że przyjdzie smoczuś i zabierze smoczka a w zamian coś przyniesie i dostała ta moja Majusia bidon do picia. ucieszyla sie wiedziała, ze smoka nie ma a jak przyszło do spania to... płacz, histeria, cuda na kiju... tak sie darła, że chyba cały blok ją słyszał, kazała mi dzwonić do smoczusia, ze ma przyjść natychmiast oddać jej smoczek... a ja durna sie złamałam i oddałam po tym jak podeszła do Michałka i zabrała jego smoka... myślę, że teraz będe odsmoczkowywać 2 naraz... najgorsze jest to, że ja miałam smoka do 6 czy tam 5 roku życia...i moja mama ciągle mi mówi "zostaw jej tego smoka jak lubi niech ma" a ja wiem, że krzywde jej tym robię...

: 14 cze 2009, 18:34
autor: Frydza
U nas smoka niema od 3 tygodni :-D :-D poprostu zrobilam Wikuli jak nie widziala 2 dziurki w smoczku no i go połozylam ,pozniej mała sobie go wziela i ciagnie ciagnie i mowi dydy be do kosza :ico_szoking: i wyzuciła i bylo po sprawie :-D :-D :-D nie bylo zadnej histeri,jeszcze na dworze do smietnika wyzuciła i powidziala papa
W nagrode kupilismy Misia i balony :-D

: 15 cze 2009, 21:50
autor: Mama_Ania
babe_boom, może spróbuj tak jak ja- odcinaj końcówkę smoczka dla Majusi (po kawałeczku). Fakt- trudniej, bo Michaś ma, więc zawsze można jego smoka zabrać :ico_haha_01: .

: 16 cze 2009, 15:26
autor: kati84
zrobilam Wikuli jak nie widziala 2 dziurki w smoczku no i go połozylam ,pozniej mała sobie go wziela i ciagnie ciagnie i mowi dydy be do kosza i wyzuciła i bylo po sprawie
u nas bylo identycznie.Ola sama go wziela i wuwalila do smieci,pow ze jest bebe,fuj i bylo po sprawie :ico_sorki: :ico_sorki: jeszcze przez jakis czas przed snem mowila ze didi jest bebe i ze male dzieci maja didki,wiec u nas poszlo bardzo latwo,szybko i sprawnie :ico_brawa_01: teraz jak widzi jakiegos malucha ze smoczkiem to wola"jaki wstyd,ma didi,fuj" :-D

: 16 cze 2009, 15:45
autor: babe_boom
a u nas jest o tyle gorzej bo od roku Majka mówi wszystko a od jakiegoś pół można z nią pogadać jak z dorosłym i w te wszystkie wkręty nie wierzy :ico_olaboga:

: 16 cze 2009, 15:48
autor: moni26
babe_boom a może Mai tak trudno pożegnać przyjaciela bo braciszek jeszcze ma?

: 16 cze 2009, 15:51
autor: babe_boom
moni26, nie, bo mały ma smoka tylko do spania więc nie sadze aby to miało jakis wpływ...

: 16 cze 2009, 15:53
autor: kati84
babe_boom, moim zdaniem duzo zalezy od ciebie.Musisz byc poprostu konsekwentna i jesli sobie powiesz ze od dzisiaj koniec ze smoczkiem to koniec i sie tego 3maj.Mala sobie poplacze,pokrzyczy ale za kilka dnie jej przejdzie,3mam mocno kciuki aby sie udalo.