Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Dziewczyny ja też jestem po cc i zaczęłam jakoś tydzień temu ćwiczyć.

jak miło ze sie odezwałas.. a od kiedy zaczełas robic brzuszki??

Nikol, witaj
miło, że ktos się w końcu odezwał
a jak długo jesteś po cięciu? pytałaś może lekarza jakiegoś w tym temacie? pisz, pisz jak najwięcej, bo my tu zielone zupełnie

Ja też zielona ,ale wiadomo w grupie raźniej.
Ananke cięcie miałam 3 i pół mc temu, 13 listopada.Ranę po cc od początku miałam super i najbliższe okolice gładkie.Niestety macica nie chciała sie obkurczać,brzuch strasznie wystawał,jeszcze wstrzymały się "odchody" więc nie miałam głowy do ćwiczeń.Ale od samego poczatku smaruję się kremami wyszczuplającymi i na rozstepy.Jakoś półtorej mc po cc zaczęłam ćwiczyć, takie proste ćwiczonka,które były dołączone przy pasie poporodowym i byłam wstrząśnięta,że nie umiem zrobić "nożyc" i brzuszków.Sporadycznie ćwiczyłam,ale teraz wziełam sie za siebie i codziennie robię seryjkę .Po dwóch dniach konkretniejszych ćwiczeń było najgorzej bo zrobiły mi sie zakwasy,teraz jest coraz lepiej.Dodatkowo ćwiczę z mężem wieczorami,te ćwiczonka są najlepsze .
Jakbyście chciały to zrobię zdjecia tych ćwiczeń i opisów.

Co do ćwiczeń i pasa spotkałam sie z różnymi zdaniami lekarzy,musimy same dojść do tego kiedy jest odpowiedni czas na ćwiczenia.

Jakbyście chciały to zrobię zdjecia tych ćwiczeń i opisów.

pewnie, że tak i to bardzo, bardzo

ale wiadomo w grupie raźniej.

no właśnie

miałam pisać więcej, ale mały płacze noo, to idę "poćwiczyć" na stojąco z obciążeniem

ja czasmi cwicze to

http://www.szpitalkarowa.pl/reha4a.htm

Ćwiczenia oddechowe:
1.Połóż się,lekko ugnij nogi w kolanach.Oddychaj głęboko wypychając i wciągając brzuch.Wyobraź sobie,że tlen,który wdychasz przekazujesz do wszystkich części ciała.Wykonaj 10 razy.
2.Pozostając w tej samej pozycji lekko unieś głowę i barki-wdech,dotknij lewą reką prawego uda-powróć do pozycji leżącej z wydechem.Skłony powtórz 4 razy na przemian prawą i lewą ręką.
Ćwiczenia mięśniowe:
3.Leżąc na plecach z nogami ugiętymi umieść między kolanami poduszkę,ściskając ją mocno licząc do pięciu-odpocznij kilka sekund.Ćwiczenie powtórz 10 razy.Zrelaksuj się.

4.W pozycji leżącej -ułóż ramiona wzdłuż tułowia,nogi wyprostowane-lekko unieś rozchylając je i napnij mięśnie,skrzyżyj nogi."Nożyce" powtórz kilka razy.
5.Leżac na plecach rozkrzyżuj ramiona,nogi ugnij w kolanach i lekko przyciągnij do brzucha.Nabierz powietrza,wypuszczaj powietrze powoli przenosząc ugięte nogi na prawo.Wróć do pozycji wyjściowej nabierz powietrza i wypuszczaj je przenosząc ugięte nogi na lewo i z powrotem do pozycji wyjściowej.Ćwiczenie wykonaj 8 razy.Zrelaksuj się.
Ćwiczenia kręgosłupa:
6.Leżac na plecach z nogami ugiętymi w kolanach unieś powoli miednicę.Z uniesioną miednicą odetchnij głęboko 3 razy i wolno stopniowo obniżaj kręgosłup do pozycji wyjściowej.Unoszenie i opadanie powtórz 3 razy.Zrelaksuj się .


Marcia77 fajnie,że wkleiłaś ćwiczenia,na pewno sie przydadzą.

[ Dodano: 2009-03-09, 21:36 ]

ja mam do zrzucenia 11 kg..a z tymi słodyczami to musze sie przyznac ze pozwalam sibie na herbatniczki i ciasteczka owsiane

Ja z ciąży do stracenia mam 3 kg,a do idealnej wg mnie wagi 6 kg.Niby niedużo,ale waga magicznie stoi.Nie karmię,już piersią więc mogłabym pomęczyć się dietą,ale słodyczy nie umiem sobie odmówić .

Ja z ciąży do stracenia mam 3 kg

to naprawde niewiele..pozazdrościc

nikol, zaraz sobie wydrukuję i już dziś uskutecznię po seryjce, jak tylko Chłop wróci albo wieczorkiem

ja wynalazłam proste ćwiczenia, które można robić po każdym porodzie, nawet tego samego dnia zalecają wykonywać ćwiczenia Kegla, a poza tym proste ćwiczonko na brzuch (i to samo z pośladkami) : napiąć mięśnie brzucha, przytrzymać 3 sekundy, puścić - i tak kilka razy na początek, z każdym dniem można robić więcej, no i łatwiej jest; to samo właśnie z pośladkami

no i złota zasada żywieniowa: włączyć do diety codziennie 5 porcji warzyw i owoców dopisali w tej ulotce, którą mam z tą zasadą, żeby zupy jarzynowej nie liczyć jako 5 porcji (ziemniaki, marchew, pietruszka, kalafior, cebula) tylko jako jedną

noo, to ja tak z ciekawszych rzeczy, które wygrzebałam

cały czas trzymam dietkę żadnego kuszenia, żadnych grzeszków jedzeniowych - same badyle i zaliczyłam wczoraj 2 minuty na twisterku, ale kolka mnie złapała, więc przerwałam

a jak tam u Was??

a jak tam u Was??

u mnie z dieta kiepsko..dzis na spacerku prawie paczke ciastek owsianych zjadłam ...strasznie mnie ciagnie na słodkie no i kiepsko u mnie z tymi 5 porsci warzyw i owoców


do cwiczen tez sie nie zebrałam

Marcia77, szalejesz

dzis na spacerku prawie paczke ciastek owsianych zjadłam

mnie na spacerku też ciągnie do jedzenia, ale zabieram ze sobą tylko wodę i wszelakie pieniądze zostawiam w domu noo, chyba że idę na zakupy, ale wtedy też walczę ze sobą

kiepsko u mnie z tymi 5 porsci warzyw i owoców

powiem Ci, że to w ogóle jest ciężko.. próbowałam sobie rozpisać i wychodzi na to, że z 2 owoce na drugie śniadanie, jakaś surówka na obiad, 2 owoce na podwieczorek i po kolacji jeszcze jeden (to juz gratis )