Strona 2 z 6

: 30 maja 2009, 12:49
autor: NICOLA_1985
ja miałm pożyczone ubranko do chrztu ale miałam swoją poduszeczke na której Karolinka lezała i ja zatrzymałam być może przyda się jakiemuś dziecku z mojej rodziny

: 30 maja 2009, 14:08
autor: moni26
W przesądy nie wierzę :-D
Ja zostawiłam ubranko, na pamiątkę :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2009-05-30, 14:09 ]
aaaa jeszcze jedno... w rodzinie mojego męża zostawia się pierwszą koszulkę jakie dziecko miało na sobie :ico_haha_02: więc i ją też zostawiałam.

Co do ubranek do chrztu to ja mam swoje również :-D

: 22 cze 2009, 17:22
autor: iw_rybka
ja nawet nie pamietam w co byl ubrany Andrzejek,pozyczylam becik od siostry i w beciku byl :-D A juz wiem,mial samo body i gole nozki a na gore bialy kaftanik. W beciku i tak nie bylo widac :ico_oczko:

A jego pierwsze ubranko zostawilam,smoczek tez i test ciazowy - wszystko trzymam w naszej rodzinnej kronice,kiedys mu dam :ico_brawa_01:

: 23 cze 2009, 17:31
autor: moni26
A jego pierwsze ubranko zostawilam,smoczek tez i test ciazowy - wszystko trzymam w naszej rodzinnej kronice,kiedys mu dam :ico_brawa_01:
Ja również zostawiłam smoczek i jeszcze mamy ze szpitala ten pasek z nazwiskiem. Test wklejony jest w album :-D Ja jeszcze mam schowane włoski martynki, pierwsze obcięcie grzywki

: 25 cze 2009, 20:02
autor: Janiolek
w rodzinie mojego męża zostawia się pierwszą koszulkę jakie dziecko miało na sobie
fajna tradycja, u mnie byłby problem, bo do szpitala dostalam ubranka na 62, wiec Lenka po narodzinach (47cm) byla w szpitalnych, dopiero po 2 dniach kiedy byly juz zakupione i wyprane mniejsze to dostala - ale te ubranka mam - zostaly z przeznaczeniem dla lalek, smoczka nie mam, bo Lenka jest bezsmoczkowa, test ciazowy gdzies przepadl :ico_olaboga: a co do ubranka ze chrztu - nie było go - Lenka byla w letniej sukience, bo chrzest odbył sie 2 tygodnie temu w szpitalu, przed operacja, ale świeca zostanie

: 25 cze 2009, 20:11
autor: moni26
wiec Lenka po narodzinach (47cm) byla w szpitalnych,
u nas w ogóle są tylko szpitalne, ale ja zostawiłam tą co miała jak wychodziłyśmy do domu

: 25 cze 2009, 23:18
autor: Janiolek
moni26, no to mam takie w rozmiarze 44 i 50 :-D a wloskow jeszcze nie mam bo jak podcinam grzywke to jest tego moze pol centymetra, moze niedlugo jej troche podetne zeby wyrownac to oczywiscie zostawie. U mojej mamy sa moje wloski jeszcze :-D

: 26 cze 2009, 07:02
autor: moni26
Janiolek może z jakieś 5 lat temu od mojej mamy wyrzuciliśmy mój warkocz który obcięłam po komunii

: 26 cze 2009, 16:31
autor: Janiolek
no i czemu wywalilyscie?? moje leza w kopercie w wazonie takim nieuzywanym, troche stracily swoj kolor, ale sa ladne teraz taki orzechowy blond :-D

: 26 cze 2009, 19:28
autor: moni26
Nawet nie wiem jak to się stało... jakoś w tym rozgardiaszu poszły w kosz...