Strona 2 z 2

: 29 lip 2009, 08:33
autor: mal
asiab, to w takim razie stawiam :ico_kawusia: :ico_kawusia: :ico_haha_01:

zycze zdrowka dla maluszka

: 29 lip 2009, 08:40
autor: asiab
mal, :ico_sorki: dziekuje bardzo :ico_buziaczki_big:

: 01 sie 2009, 10:32
autor: Mama_Ania
asiab, może staraj się cały czas kąpać się z Franusiem, zanim nie przejdzie mu ten nieuzasadniony lęk i płacz. Moja Kinga kiedyś strasznie płakała przy myciu główki, więc za każdym razem gdy trzeba było ją myć, właziłam razem do brodzika i w formie zabawy myłyśmy się razem. Polewałyśmy się prysznicem, mydliłyśmy się, robiłyśmy sobie pianę na głowach. Trochę to trwało, ale lęk minął i teraz już normalnie kąpie się w wannie.
Życzę powodzenia. Musisz przeczekać.

: 04 sie 2009, 20:25
autor: eSKa
nie macie pojęcia jak mi raźniej po przeczytaniu waszych postów :-)

U nas też niecheć do kąpieli wzięła sie z niczego, bo nie przypominam sobie sytuacji żeby coś mogło zniechęcić Olka do kąpieli,
aktualnie już jest w miarę OK bo wchodzi do wanny bez histerii i nawet fajnie się bawi , ale jak tylko widzi że próbuje mu zmoczyć włosy , nie wspomne o szamponie :ico_olaboga: momentalnie wiesza mi się na szyi i jest ogromny wrzask :ico_olaboga: Wstyd sie przyznać ale myje mu włosy gdzies co 1,5 tygodnia i to jeszcze potrzebuje pomocy męża bo samej nei dałabym rady.
Niewiem czy odpuścić mycie włosów na jakiś czas wogóle czy robić to częściej żeby sie przyzwyczaił (jednak boje sie że z powodu mycia włosów znowu wróci mu strach przed wejsciem do wanny)
Kupiłam już nawet ten "kapelusz" dla dzieci żeby podczas mycia włosów woda nie spływała do oczu ale byłby chyba cud gdyby moje dziecko pozwoliło sobie to nałożyć.

Dziewczyny jak wy spłukujecie dzieciom włosy?? bo mój łobóz za chiny nie odchyli głowy do tyłu :ico_zly: , położyć się w wannie nie ma mowy :ico_zly: jak ja odchylam mu głowe to mi się wyrywa i wszystko spływa na twarz więc nie dziwie sie że niecierpi mycia włosów, ostatnio wymyślilśmy że mój mąż trzyma go jak "do chrztu" :-D a ja polewam mu głowe (wtedy woda spływa fajnie do tyłu) ale to i tak wszystko odbywa sie z wielkim płaczem, czasem już nie mam siły :ico_placzek:

: 05 sie 2009, 08:09
autor: Mama_Ania
eSKa,
wymyślilśmy że mój mąż trzyma go jak "do chrztu" :-D a ja polewam mu głowe (wtedy woda spływa fajnie do tyłu
na początek róbcie tak. Może z czasem będzie odchylał do tyłu.
Pokaż mu może, jak Ty myjesz sobie włosy. Niech zobaczy, ze to nie jest straszne i wszyscy muszą myć głowę...

: 05 sie 2009, 13:29
autor: lusia
u mnie byl i nadal jest ten sam problem.
z Marie,ktora juz jest dawno na etapie odchylania glowki bo ma juz prawie 4 latka i rozumie,na poczatku polewalam jak lecialo zeby jej pokazac ze jak odchyli do tylu to woda poleci do tylu-nie dzialalo.w koncu wzielam ja do lazienki jak ja bralam kapiel i dalam jej kubek zeby polala na moja glowe.'krzyczalam' jak polewala mi na oczy a potem zasugerowalam ze moze odchyle glowe i wtedy poleje.pochwalilam ze slicznie polala wode i nic nie polecialo do mamusi oczkow a potem zaraz zapytalam czy ona chce miec umyte wloski-od tamtej pory spokoj.Tom skonczyl 2 lata ale jest tak uparty ze nawet jak obserwuje mnie myjaca Marie nadal stoi pod prysznizem jak kolek i nie odchyli glowy za nic.mala weszla mu na ambicje i powiedziala pare razy ze jest malutkie dziecko(little baby) i zaczal troche sluchac jak mu mylam wlosy wczoraj .teraz mowi ze jest duuuzy chlopiec(big boy) :ico_haha_01: