Ubranek dla dzieci jeszcze nie kupowałam, ale pewnie kiedyś spróbuję (jak już będę mieć dzieci;)) ale sobie chętnie kupuję, jest dużo taniej i zawsze można zwrócić jak Ci się nie podoba.
Zgadzam się z Kinią. Kupiłem tam kiedyś bluzę dla dziewczyny i była za duża wymienili bez problemu. A nawiasem najlepiej przymierzyć w sklepie przed lustrem i osoba która doradzi.
Jeśli chodzi o zakupy przez internet to polecam stronę link został usunięty przez obsługę forum Na początku trochę bałam się o rozmiar (uniwersalny), ale okazało się, że do ubrań dodana jest lycra, wiec świetnie się układają (a noszę rozmiar 40).
Ostatnio zmieniony 07 gru 2009, 14:38 przez mileczka19, łącznie zmieniany 1 raz.
ja kupiłam kilka rzeczy na allegro i z niewielu byłam zadowolona, najczęściej miałam zastrzeżenia co do jakości myślałam nawet o kupieniu czegoś z quelle albo bonprixu, może któraś z Was robiła zakupy z tych katalogów i mogłaby powiedzieć czy warto?
Ostatnio złapałam się na tym, że coraz częściej robię zakupy w sklepach internetowych. Kiedyś tylko sporadycznie zdarzyło mi się upolować jakiś ciuszek, a teraz kupuję praktycznie wszystko. To chyba wynika z faktu, że jestem dość zapracowana i nie mam czasu na długie wyprawy na zakupy. Ostatnio kupiłam sobie śliczną bieliznę:)
ja tam wole w sklepie kupowac niz przez internet chociaz kupilam gabi sukieneczke i byla dobra a ja nie wierze w rozmiary bo rozmiar rozmiarowi nie jest rowny
w sklepie jest lepiej nie pasuje zawsze mozna wymienic czy nawet przed kupieniem przymierzyc a przez internet nie ma takiej mozliwosci
ale kazdy kupuje tam gdzie mu pasuje
szczerze mówiac na żywo nic mnie tam specjalnie nie zachwyciło, jakies takie te ciuchy "babciowe"
a w katalogu to nawet spoko te ciuszki wyglądają, nawet napalilam się na kilka tylko bałam się tak w ciemno zamówić i chyba dobrze zrobiłam, dziękuję Gabi
A juz rozbawiaja mnie ich ceny np. "od 59 zł", gdy okazuje się, że 59 to kosztuje tylko rozmiar 34 albo góra 36, a kazdy inny to juz co najmniej 10 zł drożej
to fakt ja musiałabym się przeciąć na pół, żeby wcisnąć się w rozmiar 34