Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Dziekuje bardzo dziewczyny za odpowiedzi. Zrobilam sobie to badanie dla świętego spokoju i naszczęscie nie mam tej choroby Kamien spadl mi z serca.

to chyba zalezy od lekarza niktory robi niektóry nie.Ja np miałam badanie juz na 2 wizycie i 10 tygodniu mialam na cukrzycę.jak się przepisałam do innej Pani to nie mialam tego badania i sama musiałam prosić o badanie na cukrzyce koło 30 tak mniej wieccej kiedy zlecone ,a ona stwierdziła ze "zapomniala"także upowinac się o badania,

robić i upominac sie o te badanie...ja w pierwszej ciązy tez nie mialam...teraz przy drugiej zrobiłam i coś test wykrył....jak narazie zostałam skierowana na dokładniejsze badania i wtedy sie wszystko wyjaśni...

ale wiem ze im wczesniej choroba wykryta , tym wieksze szanse ze dzieciątko sie od nas nie zarazi...najgorzej jest wtedy gdy zarazimy sie w czasie ciązy....jeżeli przed to organizm zdąrzył już wytworzyć przeciwciala i wtedy nic nie zagraza dziecku...

dziwny lekarz ja mialam badanie na tokzsoplazmowe IgG i IgM, i okazalo sie że dawno temu muisalam juz toksoplazmoze przechodzić, o czym wogóle nie wiedzialam u nas badanie na te 2 tokspolazmozy kosztuje 40zł prywatnie. Upomnij sie o badanie lekarzowi albo idz i zrób sama na wlasna rękę.

Według mnie to badanie jest obowiazkowe i bardzo ważne

Dziewczyny, róbcie te badania! jeśli jest sie "posiadaczką" toksoplazmozy to w pierwszym trymestrze ciąży ryzyko zakażenia płodu to 30%, w drugim trymestrze 60% a w trzecim to już prawie pewne 100%, rokowania sa powazne, upośledzenie dziecka i szereg innych powaznych zaburzeń. Nie chcę Was straszyć, chcę Was uświadomić, ze to badanie jest bardzo ważne i należy je zrobić dla pewności ze dziecku nic nie grozi. Toksoplazmozą można się zarazic nie tylko przez zjedzenie niedogotowanego mięsa czy kontakt z kałem zwierzęcia, można również przez niedomyte owoce i warzywa, nieprzegotowane mleko, kontakt ze śliną zwierzęcia. Czasami nawet nie rejestrujemy takich zdarzeń w ciągu dnia, które mogą narazic na tę chorobę. Trzeba trafić ma myślącego lekarza, a jak nie to samemu się upominać, mi nawet lekarz zaproponował zbankowanie materiału genetycznego dziecka na przyszłość.

ja w dwóch ciążach miałam od razu na to badanie. Tak samo jak hiv, WR, i wiele innych

Nie jestem zwolenniczką zbyt dużej ilości badań

ale to jedno pobranie krwi a jednak jeśli jest jakiś bardzo mało prawdopodobieństwo to uważam że powinno się zrobić.

Tak samo z hiv. Niby abstrakcyjna choroba bo każdy myśli nie miałam dużo partnerów, albo nie jestem narokomanką a chorobą można nawet zarazić się u dentysty. Dlatego ja i z jedną i drugą ciążą robiłam te badania. Tym bardziej że obie choroby można mieć bezobjawowo.