: 25 sie 2010, 08:18
tu Cie popieram , za wiele wymagać to my nie możemyKathrin, za duzo w tego dobrego nie wierze
Olcia moja chodzi do małej szkoły i jest tu tylko podstawówka , (nie chciałam dawać jej do molocha razem z gimnazjum) szkoła jak narazie jest dobrze kierowana , dyrka sie spisuje , a i rada rodziców dziala prężnie (jestem w zarządzie , wcale sie nie chwale

wedle przepisu dzieci które mieszkają bliżej niż dwa kilometry od szkoły nie mogą jeździć a my po tym jak daliśmy na paliwo to facet zabierał i takie dzieciaki , więc kasa z komitetu nie poszła na marne