Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

witaski
szkoły ciąg dalszy , Piotrek zaczyna składać literki narazie idzie mu to słabiutko ale jestem dumna z niego , ocen jak narazie złych nie ma same 5 i 4 i wyobraźcie soie że z czytania dostał 4 , pytam sie go
-Piotrusiu a jak ty przeczytałeś pani te zdania ,? po literce?
- nie mamuś , dzieci przedemną czytały i ja zapamiętałem i potem powiedziałem pani a pani sie uśmiechneła i powiedziała ze tylko 4 bo następnym razem mam patrzeć do książki

poprostu ma pamięć , nauczycielka powiedziała mi że jest umysłem ścisłym , matma idzie mu super

Lady, najważniejsze ,że sobie chłopak radzi

hej
i koniec szkoły na troche Piotrek załapał coś zakaźnego , myślałam że to wysypka dałam mu zytrec , a popołudniu poszłam do lekarza iiiii chyba różyczka lub szkarlatyna na szczęście przyszłam wcześnie i pani doktor stwierdziła że przechodzi to łagodnie i już napewno bardziej go nie wysypie ............

Witam
Lady, dużo zdrówka dla Piotrusia.

-Piotrusiu a jak ty przeczytałeś pani te zdania ,? po literce?
- nie mamuś , dzieci przedemną czytały i ja zapamiętałem i potem powiedziałem pani a pani sie uśmiechneła i powiedziała ze tylko 4 bo następnym razem mam patrzeć do książki

pomysłowego masz syna,dobrze sobie radzi
A Zuza nareszcie poprawiła się w literkach,pisze wolno,ale za to stara się dokładnie.Z czytaniem tak sobie,w myśli składa literki i czyta cały wyraz.
musieliśmy uśpić świnkę,bo nerki jej wysiadły i męczyła się strasznie.Zuzia bardzo to przeżyła,całą niedzielę przepłakała.Kupiliśmy jej drugą świneczkę,samczyka.Cieszy się bardzo,ale ciągle wspomina Lawę.

Z czytaniem tak sobie,w myśli składa literki i czyta cały wyraz.

To tak jak moja Kludia

musieliśmy uśpić świnkę,bo nerki jej wysiadły i męczyła się strasznie.Zuzia bardzo to przeżyła,całą niedzielę przepłakała

oj coś o tym wiem my mamy od poniedziałku kotka i gdzieś się schowała nie mogłam jej zaleśc to Klaudia w płacz ze znów kotek nie będzie miała .Naszczęście kotka się znalazła więc teraz Klaudia ma manię zamykania drzwi a jak ktoś zapomni to pretensję ma .

-Piotrusiu a jak ty przeczytałeś pani te zdania ,? po literce?
- nie mamuś , dzieci przedemną czytały i ja zapamiętałem i potem powiedziałem pani a pani sie uśmiechneła i powiedziała ze tylko 4 bo następnym razem mam patrzeć do książki

He He Klaudia mondrala to jak ma czytac to sobie sama wybiera czytanki , ja do nie dla czego te przeczytaj mi inne . I te już jej tak płynnie nie wychodzą ciekawe dlaczego hi hi hi .
Ciekawe co z nich wyrośnie jak już teraz kombinują

dzieci sa bardzo pomysłowe , ale my juz nie pamiętamy jak byłyśmy w ich wieku , tez kombinowałysmy na swój sposób
ale lepiej jak sobie radz a, niż by mieli obrywać

moja Ala jakos już lepiej znosi odrabianie lekcji , teraz nawet siedzi u mnie i pisze a kolezanka na nia czaka
ciężko za nimi trafić

My dopieromieliśmy wczoraj wywiadówkę .... jest ogólnie dobrze .... he he gdy wróciłam (ledwo żywa po 2 godzinach) Kacperek zapytał i jak ?? odpowiedziałam że nie jest źle .... on na to - no ale który jestem w nauce? - a ja na to - mieścisz się w pierwszej dziesiątce.... pomyślał , pomyślał i powiedział, sprecyzuj bo przecież jest 7 dzieci w klasie .. nie miała Pani zastrzeżeń , ale jak powieziałam że dziennie potrafimy w domu odrabiać lekcje i uczyć się 2-3 godzin to Pani była w szoku i inni rodzice również .... gdyż powiedzieli że ich pociechy zadanie domowe odrabiają w 15 minut -a Pani dodała ... i są efekty zadania niedopracowane , dzieci nie czytają, nie umieją czytać, pisanie idzie fatalnie ... także z nami chyba nie jest źle ... faktem jest że chciałabym by Kapik był troszkę szybszy i samodzielny w odrabianiu lekcji - no załóżmy żeby nam wystarczało na to do 1,5 godziny .... no ale chyba się wyrobi i nauczy troszkę sam uczyć ...

Po za tym - zajęcia korekcyjne są nie dla niego - bo liczba dzieci jest okrojona - ale na karcie z bilansu sześciolatka (tej do szkoły) ma zaleconą korekte... ale podobno nie ma kaski ..... nie wiem czy pisałam o łączonych lekcjach ???? gmina jest biedna więc zrobili tak że częśc zajęć dzieci mają łączone 0 z 1 klasą , 2 z 3 , 4 z 5 .... za to wójta bym dosłownie pogryzła - gdybym go spotkała ..... no i nieszczesne mundurki zostają w szkoloe gdzie jest 120 dzieci - gdzie każdy nauczyciel zna każde dziecko nawet z imienia to lekka przesada .... eh....

Aginka, no z tymi mundurkami to faktycznie przegieli

my nadal w domu Piotrk pisze to co sie dowiedzialam ze dzieci teraz przerabiaja , ale powiem wam ze sie roznygusil

który jestem w nauce? - a ja na to - mieścisz się w pierwszej dziesiątce.... pomyślał , pomyślał i powiedział, sprecyzuj bo przecież jest 7 dzieci w klasie ..

tylko tyle macie dzieci w klasie u nas jest 22
no i co do zadań to ja się pytam Klaudie masz zadanie domowe a ona ze tak ja na to to odrob lekcje a ona ze juz dawno odrobila .Wiec ja nawet nie wiem kiedy moje dziecko to robi , kaze przynies do sprawdzenia i na ogol jes dobrze

u nas jest 22

a u nas o dyszke więcej ,32 ogulnie klasy sa u nas duze